Oszczędne postery do wszystkich filmów Tima Burtona
Nie chciałem po raz kolejny używać słowa minimalistyczne, ale takie właśnie są poniższe plakaty. To jakaś nieustająca moda wśród grafików, że starają się zawrzeć w swoich dziełach jak najwięcej treści, przy użyciu skromnych środków. Niektórym się to udaje lepiej, innym gorzej. Jeśli lubicie kino Tima Burtona, zajrzyjcie do wpisu i oceńcie czy autor 'daje radę'.
Nie chciałem po raz kolejny używać słowa* minimalistyczne*, ale takie właśnie są poniższe plakaty. To jakaś nieustająca moda wśród grafików, że starają się zawrzeć w swoich dziełach jak najwięcej treści, przy użyciu skromnych środków. Niektórym się to udaje lepiej, innym gorzej. Jeśli lubicie kino Tima Burtona, zajrzyjcie do wpisu i oceńcie czy autor 'daje radę'.
Twórcą poniższych prac, jest osoba o ksywie Hexagonall. Jakiś czas temu już mieliście okazję zaznajomić się z jego pracami na Niezłym Kinie, jest on bowiem autorem czołówek do Trona i Lostów, w stylu Saula Bassa.
_
Jak widać, pisząc o wszystkich filmach Burtona, miałem na myśli WSZYSTKIE filmy Tima Burtona. Dla mnie przesadny minimalizm jest mało atrakcyjny, dlatego najbardziej spodobały mi się plakaty do* Frankenweeniego *i Vincenta (akurat oba filmy to krótkometrażówki). Postery można kupić TUTAJ.
Źródło: Collider
