Oszczędzaj paliwo z aerodynamicznym ogonem! (wideo)
04.01.2010 17:00
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
W jaki sposób można oszczędzić na paliwie? Sposobów jest wiele. Serwis Gizmag donosi dziś o naprawdę zwariowanym projekcie. Niejaki Darin Cosgrove stwierdził, że najlepszym rozwiązaniem jest nadanie swojemu Pontiacowi Firefly bardziej aerodynamicznego kształtu. Stworzył zatem specjalny ogon. Jak sam przyznaje w ten sposób spalanie paliwa spadło o 15, 1 %. Taki sam ogon każdy może zbudować w swoim garażu!
W jaki sposób można oszczędzić na paliwie? Sposobów jest wiele.href="http://www.gizmag.com/"> Serwis Gizmag donosi dziś o naprawdę zwariowanym projekcie. Niejaki Darin Cosgrove stwierdził, że najlepszym rozwiązaniem jest nadanie swojemu Pontiacowi Firefly bardziej aerodynamicznego kształtu. Stworzył zatem specjalny ogon. Jak sam przyznaje w ten sposób spalanie paliwa spadło o 15, 1 %. Taki sam ogon każdy może zbudować w swoim garażu!
Oglądając zdjęcia mam wrażenie, że pan Cosgrove bardzo oszpecił swój samochód. Ale zgodnie z jego wyliczeniami ten stworzony w domowych warunkach "ogon" naprawdę pozwala mu zaoszczędzić paliwo! Czyli swoje pieniądze. Jak sam przyznaje, zmodyfikowanym Pontiacem zrobił już około 300 kilometrów (głównie na autostradach) i nie odczuł żadnej większej różnicy w prowadzeniu. Muszę przyznać, że zmniejszone spalanie na poziomie 15, 1 % to świetny wynik, zważywszy, że wszystkie modyfikacje można wykonać zaledwie w 14 godzin.
Testing an aerodynamic boat tail - 15% better MPG - Geo Metro
Ogon wykonany jest z kilku bloków tektury, aluminiowych części i taśmy klejącej. W jaki sposób wszystko to zostało połączone ze sobą, znajdziecie na filmiku. Stworzenie tych modyfikacji trwa zaledwie kilkanaście godzin i może być wykonane w zaciszu każdego garażu. Ogon ma około 1, 4 metra i waży 5, 5 kilograma. Testy pokazały, że całość jest stabilna podczas jazdy.
Zastanawiam się tylko jak parkuje się takim samochodem przed supermarketem.
Źródło: Wired