Pac-Man w świecie postapo - dość ciekawa idea
Mitch Loidolt wpadł na pomysł przedstawienia Pac-Mana w wersji nieco odbiegającej od oryginału, ale przyznam, że pomysł jest dość ciekawy. Jaki mianowicie? Spójrzcie na rysunek powyżej - ten motocyklista to oczywiście Pac-Man, a auta to duchy. Dlaczego tak?
Mitch Loidolt wpadł na pomysł przedstawienia Pac-Mana w wersji nieco odbiegającej od oryginału, ale przyznam, że pomysł jest dość ciekawy. Jaki mianowicie? Spójrzcie na rysunek powyżej - ten motocyklista to oczywiście Pac-Man, a auta to duchy. Dlaczego tak?
Akcja "Pac-Mana wg Loidolta" osadzona jest w świecie po zagładzie atomowej. Wśród ruin co krok można spotkać zjawy i fantomy. Nieliczni ocaleli - w tym nasz bohater - przeszukują zgliszcza w poszukiwaniu pożywienia. Najcenniejsze znaleziska to owoce w puszkach. Kto je zjada, ma moc niszczenia widm. Według mnie taka idea przedstawienia gry to prawdziwa bomba, a jak Wam się podoba?
Źródło: threadless.com