Pacific Rim: Godzilla w skali makro
14.03.2011 21:03
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Tydzień temu zaskoczyła nas smutna wiadomość, że ekranizacja W górach szaleństwa na chwilę obecną nie powstanie. Mimo że nie oznacza to definitywnego końca projektu, nie mamy co liczyć na jego szybką realizację. Następnym filmem Guillermo del Toro będzie mianowicie Pacific Rim. Jeśli chcecie dowiedzieć się więcej na jego temat, zapraszam dalej do wpisu.
Tydzień temu zaskoczyła nas smutna wiadomość, że ekranizacja W górach szaleństwa na chwilę obecną nie powstanie. Mimo że nie oznacza to definitywnego końca projektu, nie mamy co liczyć na jego szybką realizację. Następnym filmem Guillermo del Toro będzie mianowicie Pacific Rim. Jeśli chcecie dowiedzieć się więcej na jego temat, zapraszam dalej do wpisu.
Scenariusz napisze Travis Beacham i już na początek mamy zgrzyt, gdyż to scenarzysta Starcia tytanów, a także jego sequela, Wrath of the Titans. Drugim zgrzytem może być kategoria PG-13, ale ciężko liczyć na superprodukcję z R-ką. Zapewne jednak większość z Was najbardziej interesuje fabuła.
Historia będzie miała miejsce kilka dekad po historycznej dacie - listopadzie 2012. Wtedy to z głębin oceanu wyszły pierwsze kaiju, czyli potwory w stylu Godzilli, i zaatakowały Osakę w Japonii. Okazuje się, że wyszły one z portalu prowadzącego do tzw. "Anteverse", innego wymiaru, do którego przejście znajduje się pięć mil pod powierzchnią oceanu. Co rusz wychodziły stamtąd kolejne kreatury, a ich celem były przybrzeżne miasta, takie jak Tokio i Los Angeles. W celu pokonania niebezpieczeństwa, wojsko rozwinęło program "Jaeger", w skład którego wchodzą pary pilotów, operujących gigantycznym robotem bojowym z najnowocześniejszym uzbrojeniem.
Głównym bohaterem będzie Raleigh Antrobus, 23-letni pilot Jaegera, emocjonalnie rozdarty po śmierci drugiego pilota, a równocześnie jego brata, Yance'a. Po roku zostaje mu przydzielona 22-letnia Japonka, Mako Mori. Nie trudno się domyślić, że początkowa niechęć zapewne przerodzi się w przyjaźń, a może i coś więcej. Jest jeszcze trzecia osoba do równania, czyli Felicity "Flick" Kincaid, dziennikarka i narzeczona zmarłego Yance'a. Kobieta podróżuje po świecie, próbując rozwikłać tajemnicę oceanicznego portalu.
Oczywiście w filmie pojawi się cała gama różnych potworów, epickie pojedynki między kaiju a robotami bojowymi, a także trochę miłości i tajemnicy. Innymi słowy, del Toro będzie mógł puścić wodze fantazji na bardzo szeroką skalę. Wizualnie na pewno nie będziemy zawiedzeni, a i fabularnie po tym reżyserze trudno spodziewać się niskich lotów. Rozrywka zapewne będzie przednia, ale czy film wyleczy nas z żałoby po At the Mountains of Madness? Ja cały czas głęboko wierzę, że ta produkcja będzie właśnie przepustką do ekranizacji H.P. Lovecrafta. Naiwniak ze mnie, a może niepoprawny marzyciel?
Premiera *Pacific Rim * planowana jest na rok 2013.
Foto: Vinyl Pulse
Źródło: News in Film