Padfone zyskuje kolejne akcesorium - monitor dokujący [wideo]

Asus konsekwentnie realizuje swój plan zostania liderem na rynku urządzeń mobilnych z Androidem. Na targach Computex 2012 pojawiło się co najmniej kilka ciekawych propozycji, które pozwolą tajwańskiemu producentowi piąć się w górę. Wśród nich znajduje się ten niepozorny monitor, który rozszerza możliwości hybrydowego Padfone'a.

Padfone zyskuje kolejne akcesorium - monitor dokujący [wideo] 1Fot. Engadget
Grzegorz Nowak

Asus konsekwentnie realizuje swój plan zostania liderem na rynku urządzeń mobilnych z Androidem. Na targach Computex 2012 pojawiło się co najmniej kilka ciekawych propozycji, które pozwolą tajwańskiemu producentowi piąć się w górę. Wśród nich znajduje się ten niepozorny monitor, który rozszerza możliwości hybrydowego Padfone'a.

Już sam Padfone jest ciekawym urządzeniem - połączenie smartfona i tabletu może na pierwszy rzut oka wygląda dziwacznie ale nie da się tej hybrydzie odmówić funkcjonalności. Asus poszerza ją jeszcze za pomocą stacji dokującej oraz rysika, który może również zastąpić słuchawkę Bluetooth. O tym wszystkim słyszeliśmy już w momencie premiery, nowością jest jednak monitor dokujący.

Padfone zyskuje kolejne akcesorium - monitor dokujący [wideo] 2
Fot. Engadget

Tajwańczycy zaprezentowali nowy gadżet na targach Computex 2012 - połączenie stacji dokującej i monitora. Ekran o przekątnej 24 cali wyświetla obraz w rozdzielczości 1920 x 1200 jednak nie jest dotykowy, więc obsługę Androida ICS należy ograniczyć do klawiatury i myszki (co w niczym nie przeszkadza o czym wiedzą właściciele Transformerów ze stacjami dokującymi). Monitor wyposażony jest również w zestaw portów HDMI, VGA, DVI oraz czterech USB 3.0 więc równie dobrze może posłużyć za zwykły ekran desktopowy.

Dla większości pomysł używania Androida jak zwykłego, "biurkowego" systemu wydaje się niedorzeczny, ponieważ został on zaprojektowany z myślą o  smartfonach i tabletach. Z drugiej strony pojawia się coraz więcej prób rozszerzenia jego możliwości - wystarczy przypomnieć ClamBooka, o którym dzisiaj pisałem. Jak na razie cena nie jest znana, ale dzięki serwisowi Engadget już teraz możemy sobie wyrobić o nim zdanie:

Źródło: engadget

Źródło artykułu: WP Gadżetomania
Wybrane dla Ciebie
To skarb ukryty w śmieciach. W USA wyceniono go na ok. 97 mld dol.
To skarb ukryty w śmieciach. W USA wyceniono go na ok. 97 mld dol.
50 lat sadzenia drzew zmieniło klimat kraju. I to dosłownie
50 lat sadzenia drzew zmieniło klimat kraju. I to dosłownie
Zaktualizuj Androida Auto. Jest nowe wydanie
Zaktualizuj Androida Auto. Jest nowe wydanie
Jest coraz mniejsza. Cofają się niebezpieczne zmiany
Jest coraz mniejsza. Cofają się niebezpieczne zmiany
Biofobia narasta. Coraz więcej osób odczuwa lęk i niechęć wobec przyrody
Biofobia narasta. Coraz więcej osób odczuwa lęk i niechęć wobec przyrody
Bezzałogowy "PassAt" Polaków wyruszył w rejs. Ma pokonać Atlantyk
Bezzałogowy "PassAt" Polaków wyruszył w rejs. Ma pokonać Atlantyk
Myślała, że to śmieci. To, co odkryła, ją zdziwiło
Myślała, że to śmieci. To, co odkryła, ją zdziwiło
Nowość w mObywatelu. Skorzystają kolejni użytkownicy
Nowość w mObywatelu. Skorzystają kolejni użytkownicy
Antarktyda: Lodowiec Thwaites w krytycznej fazie destabilizacji
Antarktyda: Lodowiec Thwaites w krytycznej fazie destabilizacji
CERT Orange Polska ostrzega przed nowym oszustwem
CERT Orange Polska ostrzega przed nowym oszustwem
Mroczna przeszłóść. Opuszczone pociągi na Syberii
Mroczna przeszłóść. Opuszczone pociągi na Syberii
Znalazł ten skarb nielegalnie. Uciekł od odpowiedzialności
Znalazł ten skarb nielegalnie. Uciekł od odpowiedzialności
ZACZEKAJ! ZOBACZ, CO TERAZ JEST NA TOPIE 🔥