Pomimo tego, że Palm zaprzecza informacjom o opóźnieniach i problemach z ich nowym mini-notebookiem Foleo, który firma zaprezentowała w maju tego roku, wszystko wskazuje na to, że Foleo nadejdzie dopiero w październiku. Palm utrzymuje jednak, że Foleo pojawi się jeszcze „tego lata”. Plotki głoszą, że wszystkiemu winne są błędy w oprogramowaniu Foleo służącemu do synchronizacji danych ze smartfonami Treo.
Pomimo tego, że Palm zaprzecza informacjom o opóźnieniach i problemach z ich nowym mini-notebookiem Foleo, który firma zaprezentowała w maju tego roku, wszystko wskazuje na to, że Foleo nadejdzie dopiero w październiku. Palm utrzymuje jednak, że Foleo pojawi się jeszcze „tego lata”. Plotki głoszą, że wszystkiemu winne są błędy w oprogramowaniu Foleo służącemu do synchronizacji danych ze smartfonami Treo.
Foleo to wg. Palma „smartphone companion”, czyli urządzenie uzupełniające dla smartfonów Treo produkowanych przez Palma. Ma 10-calowy monitor i kosztuje ok. 500 dolarów. Normalnych rozmiarów klawiatura ułatwi pisanie e-maili i smsów, duży ekran pomoże w przeglądaniu dokumentów i poczty. Wg. firmy jest to rozwiązanie, które zrewolucjonizuje korzystanie z mobilnych urządzeń, jednak wg. innych będzie to nietrafiona inwestycja. Czas pokaże...
Źródło: Engadget, Palm