Papież Franciszek dostał papamobile napędzany wodorem

Papież Franciszek zwraca uwagę nie tylko na ekonomię wyzysku, ale też kwestie środowiskowe. Dlatego podczas pielgrzymki w Japonii poruszał się bezemisyjnym papamobile. Teraz pojazd napędzany wodorem trafił w prezencie do Watykanu.

Papież Franciszek dostał papamobile napędzany wodorem 1
Adam Bednarek

W ubiegłym roku papież Franciszek mówił w Watykanie uczestnikom kongresu Międzynarodowego Stowarzyszenia Prawa Karnego, że ekologiczne sprawy świata wymykają się spod kontroli. Stąd pomysł, by wprowadzić nowy grzech - grzech ekologiczny, grzech przeciwko wspólnemu domowi.

Papież dodał, że przestępstwa przeciwko naturze są "zbrodniami przeciwko pokojowi". Już w 2016 r. Franciszek mówił o "grzechu wobec przyrody" i "wyzysku środowiska naturalnego".

W Japonii zwrócono uwagę na bezkompromisowe stanowisko ojca świętego. Gdy w ubiegłym roku odbyła się pielgrzymka papieża Franciszka, ten pozdrawiał wiernych poruszając się wodorowym papamobile. Pojazd był przerobioną wersją Toyoty Mirai.

Papież Franciszek dostał papamobile napędzany wodorem 2

Mirai może przejechać co najmniej 500 km na jednym tankowaniu, emitując wyłącznie wodę. Teraz samochód stoi już w Watykanie, bo producent postanowił podarować go papieżowi.

Niewykluczone, że w najbliższych miesiącach ekologiczny samochód zostanie wykorzystany w podróżach papieża Franciszka. Ciekawe tylko, czy pojazd będzie zachętą dla wiernych lub innych duchownych, by oni także zrezygnowali ze spalinowych maszyn.

Owszem, wodorowe auta ze względu na niewielką liczbę stacji do tankowania są jeszcze melodią przyszłości, ale hybrydy to już norma. Czy papież Franciszek stanie się samochodowym inspiratorem? Wierni mogą wiedzieć, czym kierować się przy zakupie.

Oby faktycznie papież skorzystał z wodorowego papamobile, bo byłoby głupio, gdyby pojazd stał w garażu - w końcu pochłonął nie tylko energię związaną z produkcją, ale i transportem.

Źródło artykułu: WP Gadżetomania
Wybrane dla Ciebie
To skarb ukryty w śmieciach. W USA wyceniono go na ok. 97 mld dol.
To skarb ukryty w śmieciach. W USA wyceniono go na ok. 97 mld dol.
50 lat sadzenia drzew zmieniło klimat kraju. I to dosłownie
50 lat sadzenia drzew zmieniło klimat kraju. I to dosłownie
Zaktualizuj Androida Auto. Jest nowe wydanie
Zaktualizuj Androida Auto. Jest nowe wydanie
Jest coraz mniejsza. Cofają się niebezpieczne zmiany
Jest coraz mniejsza. Cofają się niebezpieczne zmiany
Biofobia narasta. Coraz więcej osób odczuwa lęk i niechęć wobec przyrody
Biofobia narasta. Coraz więcej osób odczuwa lęk i niechęć wobec przyrody
Bezzałogowy "PassAt" Polaków wyruszył w rejs. Ma pokonać Atlantyk
Bezzałogowy "PassAt" Polaków wyruszył w rejs. Ma pokonać Atlantyk
Myślała, że to śmieci. To, co odkryła, ją zdziwiło
Myślała, że to śmieci. To, co odkryła, ją zdziwiło
Nowość w mObywatelu. Skorzystają kolejni użytkownicy
Nowość w mObywatelu. Skorzystają kolejni użytkownicy
Antarktyda: Lodowiec Thwaites w krytycznej fazie destabilizacji
Antarktyda: Lodowiec Thwaites w krytycznej fazie destabilizacji
CERT Orange Polska ostrzega przed nowym oszustwem
CERT Orange Polska ostrzega przed nowym oszustwem
Mroczna przeszłóść. Opuszczone pociągi na Syberii
Mroczna przeszłóść. Opuszczone pociągi na Syberii
Znalazł ten skarb nielegalnie. Uciekł od odpowiedzialności
Znalazł ten skarb nielegalnie. Uciekł od odpowiedzialności
NIE WYCHODŹ JESZCZE! MAMY COŚ SPECJALNIE DLA CIEBIE 🎯