Park rozrywki Angry Birds, czyli kolejna "lipa" z Chin
Ptaki z kultowej już gry Angry Birds to prawdziwa żyła złota dla studia Rovio Mobile. Niestety, na wkurzonych i jednocześnie sympatycznych ptaszkach chcą dorobić się również firmy, które nie mają do nich praw. W Chinach stworzono właśnie spory park rozrywki z Angry Birds. Oczywiście - bez licencji.
06.09.2011 | aktual.: 11.03.2022 10:57
Ptaki z kultowej już gry Angry Birds to prawdziwa żyła złota dla studia Rovio Mobile. Niestety, na wkurzonych i jednocześnie sympatycznych ptaszkach chcą dorobić się również firmy, które nie mają do nich praw. W Chinach stworzono właśnie spory park rozrywki z Angry Birds. Oczywiście - bez licencji.
Park w chińskim Changsa to nie tylko dekoracje odwołujące się do popularnej, smartfonowej gry, lecz również możliwość strzelania do świń z prawdziwej procy. Zupełnie tak jak na ekranie telefonu komórkowego - używając ptaka można zniszczyć konstrukcję skrywającą złe i podstępne świnie.
Niestety, radość odwiedzających nie potrwa prawdopodobnie zbyt długo. Przedstawiciele fińskiego studia Rovio mogą w każdej chwili wytoczyć paragrafowe działa. Walka z naruszeniem praw autorskich będzie w tym wypadku dużo łatwiejsza, niż ukończenie poziomu w Angry Birds. Park jest przecież ewidentną kradzieżą wizerunku.
To nie nowość - w Chinach kopiowano już nawet samego Steve'a Jobsa.
Źródło: ubergizmo