Picnik kupiony przez Google!

Gdy Google wybiera się na zakupy, reszta świata przypatruje się temu bardzo uważnie - doświadczenie mówi, że zazwyczaj powstają dzięki temu ważne dla rynku produkty. Sporym zaskoczeniem jest ujawniona 1 marca 2010 r. informacja, że tym razem do grona kilkudziesięciu już kupionych przez giganta z Mountain View produktów dołączyła znana od szeregu lat (wystartowała w 2005 r.) webowa aplikacja do retuszu grafik - Picnik.

Picnik kupiony przez Google! 1
Paweł Wimmer

Gdy Google wybiera się na zakupy, reszta świata przypatruje się temu bardzo uważnie - doświadczenie mówi, że zazwyczaj powstają dzięki temu ważne dla rynku produkty. Sporym zaskoczeniem jest ujawniona 1 marca 2010 r. informacja, że tym razem do grona kilkudziesięciu już kupionych przez giganta z Mountain View produktów dołączyła znana od szeregu lat (wystartowała w 2005 r.) webowa aplikacja do retuszu grafik - Picnik.

Można się zastanawiać, dlaczego Google nie wykorzystał do edycji online elementów swojej Picasy - być może zadecydował tu fakt, że Picnik zgromadził już spore doświadczenie, zwłaszcza we współpracy z szeregiem składnic i serwisów, jak Flickr, Picasa Web Albums, Photobucket, Facebook, MySpace czy Yahoo. Co interesujące, Google ma pozostawić na razie Picnik jako oddzielny byt i zezwoli na współpracę z innymi serwisami, w tym także z należącym do Yahoo Flickrem. Dotychczasowi użytkownicy bezpłatnych i płatnych kont nie odczują żadnych zmian, nawet nie trzeba będzie mieć konta w Google. Jakie są dalsze plany rozwoju, tego jeszcze nie ujawniono.

Picnik przypomina w pewnym stopniu część retuszerską Picasy - oferuje proste kreatory do operacji geometrycznych i retuszerskich, jak kadrowanie, zmiana wymiarów, obracanie, poprawianie ekspozycji, wyostrzanie czy usuwanie efektu czerwonych oczu. Zawiera też dodatkowo paletę narzędzi do nakładania tekstu, efektów specjalnych czy ramek. Aplikacja jest łatwa w obsłudze i nieskomplikowana, dzięki czemu cieszy się sporą popularnością wśród użytkowników składnic fotograficznych, zwłaszcza mobilnych.

Źródło artykułu: WP Gadżetomania

Wybrane dla Ciebie

Tajemniczy "ciemny tlen" odkryty na dnie Pacyfiku
Tajemniczy "ciemny tlen" odkryty na dnie Pacyfiku
Nowa metoda recyklingu plastiku. Rozłoży nawet PVC
Nowa metoda recyklingu plastiku. Rozłoży nawet PVC
Jest ich mniej. Nawet w środowiskach, gdzie nie ingeruje człowiek
Jest ich mniej. Nawet w środowiskach, gdzie nie ingeruje człowiek
Sen i ryzyko demencji. Są nowe odkrycia
Sen i ryzyko demencji. Są nowe odkrycia
Do 2500 r. może jej już nie być. Alarmujące prognozy dla syberyjskiej tundry
Do 2500 r. może jej już nie być. Alarmujące prognozy dla syberyjskiej tundry
Galaktyka Cygaro. Miejsce, gdzie gwiazdy rodzą się szybciej
Galaktyka Cygaro. Miejsce, gdzie gwiazdy rodzą się szybciej
Tak formują się planety. Odkrycie naukowców to potwierdza
Tak formują się planety. Odkrycie naukowców to potwierdza
Ludzie od zawsze o tym marzyli. Pojawia się jednak pewien problem
Ludzie od zawsze o tym marzyli. Pojawia się jednak pewien problem
Masz głośnych sąsiadów? Szwajcarzy znaleźli na to sposób
Masz głośnych sąsiadów? Szwajcarzy znaleźli na to sposób
Mikroplastik i zdrowie. To konsekwencje zanieczyszczenia środowiska
Mikroplastik i zdrowie. To konsekwencje zanieczyszczenia środowiska
Tajemnicza rotacja. Czy Wszechświat znajduje się w czarnej dziurze?
Tajemnicza rotacja. Czy Wszechświat znajduje się w czarnej dziurze?
Umożliwi skok technologiczny? Ten związek ma niezwykłe właściwości
Umożliwi skok technologiczny? Ten związek ma niezwykłe właściwości