Piekło zamarzło. Grzeczny Apple otwiera się na erotykę!
Założyciel magazynu "Playboy", Hugh Hefner, poinformował na Twitterze, że już w marcu na iPadzie pojawi się nowa odsłona jego pisma. Biorąc pod uwagę dotychczasową politykę Apple'a, jest to duże zaskoczenie.
Dziewczyna (Fot. Flickr/Rob Boudon/Lic. CC by)
Założyciel magazynu "Playboy", Hugh Hefner, poinformował na Twitterze, że już w marcu na iPadzie pojawi się nowa odsłona jego pisma. Biorąc pod uwagę dotychczasową politykę Apple'a, jest to duże zaskoczenie.
Nowa tabletowa wersja "Playboya" będzie nieocenzurowana - w przeciwieństwie do dostępnej już od jakiegoś czasu aplikacji w App Store oraz istniejącego od sierpnia pierwszego wydania na iPada.
Co ciekawe, użytkownicy tabletu zyskają dostęp nie tylko do nowych numerów popularnego czasopisma, lecz także będą mogli kupić wydania archiwalne (nie jest do końca jasne, z jakiego okresu).
Nie wiadomo też, czy Apple na pewno zgodził się na publikowanie nieocenzurowanego "Playboya". Można jednak przypuszczać, że Hefner wie, co mówi, a jego słowa potwierdzają uzgodnienia z Cupertino.
Gdyby pełna wersja "Playboya" faktycznie pojawiła się na iPadzie, oznaczałoby to olbrzymi zwrot w polityce firmy Apple'a. Amerykańska korporacja słynie z purytańskiego podejścia do erotyki.
Bez wątpienia będzie to także ważne wydarzenie na rynku cyfrowej prasy - na miarę przesuniętej niestety ostatnio premiery "The Daily" (pierwszego dziennika dostępnego wyłącznie na iPada).
Źródło: Gizmodo
