Pierwsza recenzja Resident Evil 5

Wielu graczy bawi się już dość długim (jak na dzisiejsze standardy) demem Resident Evil 5 i może samemu wyrobić sobie zdanie na temat tego tytułu. A jeśli nie macie dostępu do "pokazówki", to w pełnej wiadomości znajdziecie film prezentujący gameplay.

Pierwsza recenzja Resident Evil 5
Szymon Adamus

05.02.2009 11:30

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Pojawiło się już jednak pierwsze źródło zewnętrzne informacji o RE5. To recenzja niemieckiego wydania

GamePro.

Wielu graczy bawi się już dość długim (jak na dzisiejsze standardy) demem Resident Evil 5 i może samemu wyrobić sobie zdanie na temat tego tytułu. A jeśli nie macie dostępu do "pokazówki", to w pełnej wiadomości znajdziecie film prezentujący gameplay.

Pojawiło się już jednak pierwsze źródło zewnętrzne informacji o RE5. To recenzja niemieckiego wydania

GamePro.

Najpierw obiecany gameplay:

A teraz trochę informacji z tekstu w oparciu o REHorror:

  • po pierwsze redaktorzy nazywają RE5 grą akcji, a nie horrorem akcji,
  • lokacje w grze zmieniają się częściej niż w poprzedniej odsłonie (tempo nabiera rozpędu szczególnie po pierwszych 10 minutach),
  • gra ma około 18 godzin, jest podzielona na 6 rozdziałów po 3-4 areny każdy,
  • nie ma poziomu tak dużego jak zamek w RE4,
  • w grze jest jedna (JEDNA!) prawdziwa zagadka,
  • Resident Evil 5 jest nastawiony na Co-Op,
  • powracają klasyczni wrogowie (np. Licker),
  • oprawa audiowizualna stoi na najwyższym poziomie (to możecie wstępnie ocenić sami w demie),
  • wersja PS3 ma trochę bugów i niedoróbek, ale nic dużego,
  • ocena końcowa gry to 93% dla obu wersji (X360, PS3), Multiplayer został wyceniony na 10/10.

Mówiąc szczerze mi demo się podobało, ale nie rzuciło na kolana. Osobiście nienawidzę respawnujących się bez końca przeciwników i gier, w których bohater porusza się wolniej niż żółw ze złamaną nogą. Ale to tylko moje zdanie.

Na koniec warto podać opis gry według GamePro:* bardzo ekscytujący, szybki Tour de France z mniejszą ilością horroru*.

Nie wiem czy to dobrze, czy źle.

Źródło: rehorror.net

Źródło artykułu:WP Gadżetomania
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Zobacz także
Komentarze (0)
© Gadżetomania
·

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje się  tutaj.