Piła VI to porno w Hiszpanii
To dystrybutorowi w Hiszpanii musiała opaść szczęka... Do tej pory filmy z serii Piła nie miały problemów z wejściem do kin z kategorią "od lat 18-tu". Nikogo to nie dziwi, wszak w Hiszpanii kultura horroru jest mocno rozwinięta i znana na całym świecie. Coś jednak musiało poruszyć Ministerstwo Kultury, że zdecydowało się przyznać Pile VI kategorię X. Co to oznacza dla filmu? Nic dobrego.
To dystrybutorowi w Hiszpanii musiała opaść szczęka... Do tej pory filmy z serii Piła nie miały problemów z wejściem do kin z kategorią "od lat 18-tu". Nikogo to nie dziwi, wszak w Hiszpanii kultura horroru jest mocno rozwinięta i znana na całym świecie. Coś jednak musiało poruszyć Ministerstwo Kultury, że zdecydowało się przyznać Pile VI kategorię X. Co to oznacza dla filmu? Nic dobrego.
Dystrybutor Buenavista miał zamiar wypuścić Piłę VI w 300-tu kinach, co równałoby się niejako z sukcesem kasowym. Kategoria X oznacza jednakże, że film pojawi się w 8 (sic!) kinach i to nie byle jakich, bo... pornograficznych. Ale przecież nazwa gatunku torture porn zobowiązuje. Co ciekawe, do tej pory w Hiszpanii żaden film nie otrzymał kategorii X, poza pozycjami porno.
Czym sobie Piła VI zasłużyła na to odznaczenie? Niczym, co by kogoś zdziwiło - okrucieństwem, przemocą itp. Jest to jednak pierwszy w historii Hiszpanii przypadek, by ministerstwo dało za te elementy kategorię X. Czym zatem różni się przemoc w szóstej części od poprzednich? Premiera filmu (także w Polsce) nastąpiła dzisiaj, więc jeśli go widzieliście, podzielcie się wrażeniami.
Jedno jest teraz pewne - w Hiszpanii Piła VI poniesie klapę. Ale nie ma tego złego, co by na dobre nie wyszło. Dla dystrybutorów w innych krajach, w których film nie miał problemów z kategorią, ta wiadomość może się okazać idealną darmową reklamą. W końcu jak udowadnia box-office każdej kolejnej części, ludzie są żądni krwi.
Foto: Kino Świat
Źródło: The Hollywood Reporter