"Piraci" kupują więcej muzyki, niż inni internauci
Wszędzie narzeka się na osoby, które pobierają muzykę z sieci P2P. Jak jednak pokazuje nam raport przygotowany przez BI Norwegian School of Management Researchers tacy internauci, częściej niż inni dokonują zakupów w legalnych serwisach muzycznych. Oczywiście informacja ta nie spodobała się przedstawicielom wytwórni fonograficznych.
Wszędzie narzeka się na osoby, które pobierają muzykę z sieci P2P. Jak jednak pokazuje nam raport przygotowany przez BI Norwegian School of Management Researchers tacy internauci, częściej niż inni dokonują zakupów w legalnych serwisach muzycznych. Oczywiście informacja ta nie spodobała się przedstawicielom wytwórni fonograficznych.
Badacze przepytali ok. 1900 internautów, którzy mieli więcej, niż 15 lat. Wyliczenia pokazują, że "piraci" kupują nawet dziesięciokrotnie więcej muzyki, niż inni internauci. Młodzież zaczyna ponoć ignorować płyty CD. Większość ankietowanych pomiędzy15-20 rokiem życia przyznaje, że mają kupić muzykę to robią to tylko w postaci plików do pobrania, a nie płyt.
Nie ma się więc co dziwić, że raport nie został ciepło przyjęty przez przedstawicieli wytwórni fonograficznych. Zgodnie z nimi nie ma sensu prowadzić antypirackiej kampanii, która jest w toku. Przedstawiciele wytwórni uważają jednak, że autorzy raportu nie mają żadnych dowodów. Ponoć zapotrzebowanie na muzykę rośnie, a zyski z jej sprzedaży maleją.
Źródło: Technonews.pl