Pizza Hut prezentuje rewolucyjny sposób zamawiania pizzy
Co robisz, gdy chcesz zamówić pizzę? To proste. Dzwonisz, zamawiasz, a za maksymalnie 30 minut stoi przed twoimi drzwiami jegomość w firmowym ubranku, mówiąc: „pizza przyszła”. Bez zwłoki płacisz za zamówienie, lecz kiedy otwierasz pudełko, ze smutkiem na twarzy stwierdzasz: „nie dodali mojego ulubionego sosu”.
Być może nie jest to sytuacja, która zdarza się nam nagminnie. Ba, u niektórych nigdy nie miała miejsca. Nie zmienia to faktu, że proces zamawiania pizzy można nieco usprawnić, czego dowodem jest ostatni pomysł Chaotic Moon Studios. Ta, jedna z większych agencji reklamowych postanowiła przygotować oprogramowanie dla Pizza Hut, które znajdzie zastosowanie w nowym projekcie - interaktywnym stole.
Interaktywny sposób zamawiania pizzy
Nie oszukujmy się, że pizzę jemy częściej na mieście, niż w domu. Być może ma to związek z tym, że sposób zamawiania pizzy w lokalu, już dawno nam się znudził? To świetna okazja na wprowadzenie zmian.
W czym ma nam pomóc interakcja z stołem? Odpowiedź może być tylko jedna: w skompletowaniu własnej pizzy. Stół, jak sami widzicie, nie należy do zwykłych. Ekran wyświetla obraz, który można nie tylko zobaczyć, ale również dotknąć – coś na wzór Microsoft PixelSense. Urządzenie pomoże nam wybrać odpowiednie ciasto, składniki czy nawet rozmiar pizzy. Dzięki temu optymalnie dopasujemy ją do swoich możliwości i przed złożeniem zamówienia zobaczymy, jak będzie wyglądać nasza pizza.
Płacić możemy na trzy sposoby, choć warto zwrócić uwagę na fakt, że prezentowany stół (na filmie) jest wersją testową i jego ostateczny kształt czy wygląd, może ulec zmianie. Co istotne, jednym ze sposobów płatności jest możliwość wykorzystania technologii NFC i naszego smartphona.
Gdy zamówienie dobiegnie końca, trzeba chwilę poczekać na jego realizację. Pizza Hut wpadł więc na pomysł by po zamówieniu pizzy, użytkownik miał do dyspozycji wybór gier, w które mogły pograć sam lub w towarzystwie.
To mi się podoba!
Myślę, że pomysł ma szansę na realizację i to nie tylko w Stanach Zjednoczonych, ale także w Europie, czy nawet u nas. Szansa skomponowania własnej pizzy za pomocą interaktywnego stołu, jest w jakimś sensie bajerem, którego w ogóle mogłoby nie być. Nie zmienia to jednak faktu, że ja chcę takich bajerów, chcę nowości i ciekawego podejścia do jakieś sprawy.
Pizza Hut doskonale wstrzela się w rynek, proponując nowości, które być może nie są oczekiwane, ale na pewno mile widziane. Ciekaw jestem, co wy myślicie na temat tego pomysłu? Czy waszym zdaniem uda się rozruszać, troszkę zastały już rynek z pizzą?
