Pobieraczek.pl nie zna umiaru. Znowu żąda pieniędzy od internautów

Pobieraczek.pl nie daje za wygraną. Dalej wysyła wezwania do zapłaty swoim użytkownikom. Kwota jest ta sama co dawniej, zanim jeszcze Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów nałożył na serwis karę za nieuczciwe praktyki.

Przemoc (Fot. Flickr/Ben Pollard/Lic. CC by)
Przemoc (Fot. Flickr/Ben Pollard/Lic. CC by)
Mariusz Kosakowski

14.12.2010 12:03

Pobieraczek.pl nie daje za wygraną. Dalej wysyła wezwania do zapłaty swoim użytkownikom. Kwota jest ta sama co dawniej, zanim jeszcze Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów nałożył na serwis karę za nieuczciwe praktyki.

Przypomnijmy. Użytkownicy, po pewnym czasie od zarejestrowania się w serwisie, otrzymywali wezwania do zapłaty na kwotę 94,80 zł. Tyle kosztował roczny abonament, a w zasadzie samo zarejestrowanie się w witrynie Pobieraczek.pl.

Kwota miała być nalicza dopiero po 10 dniach, gdyż te - zdaniem serwisu - były przeznaczone na przetestowanie usługi za darmo. W efekcie było inaczej, o czym świadczą wypowiedzi internautów:

[cytat]Za zwykłe kliknięcie Rejestruj trzeba zapłacić prawie 100 zł, nawet jeżeli nie skorzystamy z usług.[/cytat]

By przekonać internautę do zapłaty, serwis informował go o złożeniu pozwu w sądzie w celu wyegzekwowania należności.

Sprawą zajął się UOKiK. Uznał on, że reklama usługi wprowadza użytkowników w błąd, informując o „10 dniach pobierania bez opłat”. W rzeczywistości te 10 dni było wliczone w cenę rocznego abonamentu. Efektem działań UOKiK jest kara finansowa dla właściciela serwisu w wysokości 120 tys. zł.

Jak zauważa dr Arkadiusz Michalak, radca prawny z Kancelarii Prawa Własności Intelektualnej, działania UOKiK zostały oparte głównie na przepisach ustawy o przeciwdziałaniu nieuczciwym praktykom rynkowym. Przepisy te przywiązują dużą uwagę do ceny. Jak mówi dr Michalak:

[cytat][...] jest to wręcz najważniejsze prawo konsumenta, by uzyskać pełną i wyczerpującą informację na temat ceny oferowanej usługi. Informacja ta powinna być jasno i wyraźnie zakomunikowana konsumentowi, który nie może mieć wątpliwości, ile musi zapłacić za daną usługę.[/cytat]

Jak poinformował Urząd, właściciel serwisu odwołał się do Sądu Ochrony Konkurencji i Konsumentów. Nie ma jeszcze wyznaczonego terminu rozprawy, jednak jeśli sąd stanie po stronie UOKiK-u, właściciel będzie musiał liczyć się z dużymi kosztami. Agnieszka Majchrzak z biura prasowego UOKiK:

Jeżeli sąd podtrzyma rygor, urząd sprawdzi jego wykonanie. W konsekwencji UOKiK będzie mógł nałożyć karę finansową – do 10 tys. euro za każdy dzień zwłoki.

Do tego czasu lepiej cały czas uważać na Pobieraczka.

Źródło: "Gazeta Prawna"

Źródło artykułu:WP Gadżetomania
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Zobacz także
Komentarze (0)
© Gadżetomania
·

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje się  tutaj.