Podsumowanie roku według Michała Zielińskiego

Ostatni rok był raczej średnio udany. Bynajmniej nie dopatruje się to rzekomego negatywnego wpływu liczby 8 na indywidualny rozwój człowieka. Nie chodzi mi również o niekorzystne ułożenie planet, które może zakłócać ciężką pracę deweloperów. Chociaż akurat w drugim przypadku można doszukać się odrobiny prawdy. Do czego zmierzam? Po prostu na rynku jest co raz mniej świeżych projektów. W tym momencie możecie wziąć w garść tęgi kamień i rzucić go w moją stronę. Trudno.

Podsumowanie roku według Michała Zielińskiego 1
Michał Zieliński

Ostatni rok był raczej średnio udany. Bynajmniej nie dopatruje się to rzekomego negatywnego wpływu liczby 8 na indywidualny rozwój człowieka. Nie chodzi mi również o niekorzystne ułożenie planet, które może zakłócać ciężką pracę deweloperów. Chociaż akurat w drugim przypadku można doszukać się odrobiny prawdy. Do czego zmierzam? Po prostu na rynku jest co raz mniej świeżych projektów. W tym momencie możecie wziąć w garść tęgi kamień i rzucić go w moją stronę. Trudno.

Podsumowanie roku według Michała Zielińskiego 2
© [źródło](http://grrr.pl/images/2008/12/058.jpg)

Ale zacznijmy od początku. Pierwszy kwartał roku to totalna posucha. Masa kontynuacji pokroju Rainbow Six Vegas 2 budziła bardziej zażenowanie niż radość malującą się na ustach. Nie mówię, że były to słabe gry. Po prostu cyferki w tytule doprowadzają mnie powoli do obłędu. W końcu jednak nastał kwiecień i sypnął łaskawie nowym GTA. Że niby kolejny sequel? Przemilczę to. Pamiętam, że z namaszczeniem rzuciłem się na płytę zawierającą perypetie prawie rodzimego bohatera (w końcu lepszy brzmiący z ruska akcent niż nagminne yo, niggaz'). I było to moje pierwsze wielkie rozczarowanie w ostatnich 12 miesiącach. Odtwórczość, odtwórczość i jeszcze raz odtwórczość.

Podsumowanie roku według Michała Zielińskiego 3
© [źródło](http://grrr.pl/images/2008/12/915.jpg)

Nic to. Kolejna premiera, która wzbudzała we mnie większe emocje, miała nadejść pod koniec sierpnia. Zacisnąłem pasa i mimo negatywnych emocji zacząłem niecierpliwie wypatrywać S.T.A.L.K.E.R: Clear Sky. Efekt? W łapki dostałem całkiem udana pozycję, która jednak nie dorastała do pięt swojej poprzedniczce. Mimo tego, jako miłośnik wszystkiego, co radioaktywne, spędziłem z nią kilka miłych chwil. Niedługo później miałem przyjemność zakosztować kolejnego średniaka. Brothers in Arms: Hell's Highway powstawał tyle czasu, że ciężko mi wskazać moment, w którym usłyszałem o nim po raz pierwszy. Pamiętam za to doskonale moją zajawkę, jaką złapałem po obejrzeniu prezentacji z E3 2006. Dzisiaj mogę powiedzieć, że fajniej było czekać niż grać.

Podsumowanie roku według Michała Zielińskiego 4
© [źródło](http://grrr.pl/images/2008/12/fallout310101.jpg)

Na koniec zostawiłem sobie największe ciacho ostatniej dekady. Kontynuacja (znowu...) mojej ukochanej serii, która spędzała mi sen z powiek w latach młodości. Mowa oczywiście o Falloutcie i jej trzeciej odsłonie zafundowanej przez Bethesde. Pamiętam rozmowę z redakcyjnym kolegą, która miała miejsce kilka godzin po oficjalnej premierze. Z racji natłoku niecenzuralnych zwrotów nie mogę jej tu zacytować, ale w skrócie: zjechałem grę równo z ziemią. Na drugi dzień żałowałem wielu z wypowiedzianych słów, gdyż trzecia części Opadu jest naprawdę poprawnym kawałkiem softu. Momentami nudnym, ale mimo tego nie oddam jej nikomu.

Podsumowanie roku według Michała Zielińskiego 5
© [źródło](http://grrr.pl/images/2008/12/nws_hh_000.jpg)

Czytając powyższe zdania niektórzy z Was mogą pomyśleć, że się wypaliłem. To nie prawda. Po prostu irytuje mnie martwica mózgów, jaka gnębi ostatnio deweloperów. Przejrzyjcie wpisy na grrr.pl z ostatnich miesięcy. Najpopularniejsze z nich dotyczą przeciętnych tytułów, które sprzedają się dzięki kolorowym opakowaniom i odpowiedniej promocji. Ja się pytam, do czego to zmierza?

I wiecie co? Dzisiaj wybieram pasjans na komórce.

Źródło artykułu: WP Gadżetomania
Wybrane dla Ciebie
Neandertalczycy nie "zniknęli". Zostali wchłonięci
Neandertalczycy nie "zniknęli". Zostali wchłonięci
Gigantyczna porażka rosyjskiej propagandy. Nikt w to nie gra
Gigantyczna porażka rosyjskiej propagandy. Nikt w to nie gra
Mapy Google z nową funkcją. Sprawdź wskaźniki
Mapy Google z nową funkcją. Sprawdź wskaźniki
Jeżowce z układem nerwowym przypominającym mózg
Jeżowce z układem nerwowym przypominającym mózg
Rzymski obóz wojskowy wysoko w Alpach. Niezwykłe odkrycie pełne artefaktów
Rzymski obóz wojskowy wysoko w Alpach. Niezwykłe odkrycie pełne artefaktów
Zaktualizuj Windows 10. Łatka rozwiązuje ważny problem
Zaktualizuj Windows 10. Łatka rozwiązuje ważny problem
Naukowcy ostrzegają. Jeziora w Amazonii parują w wysokich temperaturach
Naukowcy ostrzegają. Jeziora w Amazonii parują w wysokich temperaturach
Zajmuje 15 proc. całego globu. Co skrywa wnętrze Księżyca?
Zajmuje 15 proc. całego globu. Co skrywa wnętrze Księżyca?
Kupił chińską kartę graficzną. Dostał podrobiony sprzęt
Kupił chińską kartę graficzną. Dostał podrobiony sprzęt
Była ukryta po ziemią. Odnaleziono starożytną stolicę sprzed 2700 lat
Była ukryta po ziemią. Odnaleziono starożytną stolicę sprzed 2700 lat
Norma 36,6 st. C już nieaktualna. Temperatura zdrowego człowieka jest inna
Norma 36,6 st. C już nieaktualna. Temperatura zdrowego człowieka jest inna
Wyjątki przy zastrzeganiu numeru PESEL. Co warto wiedzieć?
Wyjątki przy zastrzeganiu numeru PESEL. Co warto wiedzieć?
ZANIM WYJDZIESZ... NIE PRZEGAP TEGO, CO CZYTAJĄ INNI! 👇