Podsumowanie tygodnia 01.12.08 - 07.12.08 na GRRR
W pierwszym tygodniu grudnia wiele się działo. Spadł śnieg, mikołaj zawisł na oszronionych gałęziach kilku choinek, a ludzie rzucili się na nabrzmiałe od promocji hipermarkety. W świecie gier również dało się odczuć klimat nadchodzących świąt. Choćby za sprawą Rockstar, który dwa tygodnie przed wigilią przyniósł nam gwiazdkę z nieba. Ku ścisłości, białego karła. Ale rózga z tym, jak to mawia dziadek mróz. Ostatnie siedem dni nie było takie złe.
08.12.2008 12:00
W pierwszym tygodniu grudnia wiele się działo. Spadł śnieg, mikołaj zawisł na oszronionych gałęziach kilku choinek, a ludzie rzucili się na nabrzmiałe od promocji hipermarkety. W świecie gier również dało się odczuć klimat nadchodzących świąt. Choćby za sprawą Rockstar, który dwa tygodnie przed wigilią przyniósł nam gwiazdkę z nieba. Ku ścisłości, białego karła. Ale rózga z tym, jak to mawia dziadek mróz. Ostatnie siedem dni nie było takie złe.
Początek tygodnia zaczął się dość smutno, bo od pogrzebu Xboxa. Co prawda był on wyłącznie symboliczny, ale mimo wszystko na pewno nie jeden fan konsoli uronił łzę rozpaczy. Na pocieszenie dostaliśmy zestawienie najseksowniejszych piersi w grach. Tak, wiem, ślinienie się do zlepku pikseli jest oznaką dewiacji. I co z tego, sztuczne cycki są teraz w modzie. Zostawmy jednak kobiety. Wiadomością dnia było info o pierwszej recenzji GTA IV PC. Mimo tego, że było odrobinę sceptyczne, nic nie zapowiadało nadchodzącej katastrofy.
Chainsaw Bayonet
Wtorek przyniósł pierwsze konkretne informacje na temat kontynuacji Uncharted. Gra nosi podtytuł Among Thieves i będzie opowiadać o tym co poprzedniczka: przygodach i skarbach. W roli głównej niezwykle oryginalna kopia Indiany Joensa. Skoro już jesteśmy przy kopiach, na pewno zainteresuje Was jedyna w swoim rodzaju replika Lancera z Trybów Wojny 2. Wygląda i waży w zasadzie tyle, co prawdziwy egzemplarz. W dodatku strzela i tnie, co może być dodatkowym atutem. Mogłaby być idealnym orężem przeciwko fanbojom Playstation 3, którzy obchodzili swoiste święto. Ku ścisłości, cieszyli się z nowych problemów związanych z X360. Ech, dzieci, dzieci...
Środa upłynęła pod znakiem GTA IV. Nic dziwnego, skoro na ten dzień wyznaczono oficjalną premierę gry. Dodatkowo opublikowaliśmy jej oficjalne wymagania systemowe oraz krótki, acz treściwy komentarz na ich temat. Idealnym uzupełnieniem był wpis poświęcony homoseksualizmowi w grach. Gołe pośladki na głównym zdjęciu zachęciły pokaźną liczbę osób do udzielenia się w dyskusji. Wisienkę na szczycie tortu (ciekawe o jakim smaku...) stanowił tekst o urządzeniu, dzięki któremu zagramy za pomocą myśli. Bardzo prawdopodobne, że ukaże się ono za rok. Tylko jak tu grać, jak w głowie brudne wizje...
Czwartek uderzył z siłą młota Thora. Albo górnika, ze względu na ich dziwne święto. Biorąc pod uwagę, że mogą nas czytać ludzie spędzający swój czas w kopalniach, przygotowaliśmy wpis poświęcony najlepszym grom na Barbórkę. W dobie współczesnych technologi przypuszczamy, że tam tez jest internet. Apropo technologi- Activision ujawniło światu swoje najnowsze pozycje. Znalazł się wśród nich Tony Hawk, Call of Duty oraz oczywiście Guitar Hero 5. Jeżeli jednak przedkładacie bieganie nad wiosłowaniem, to z pewnością zainteresuje Was grrrecenzja Mirror Edge. Bohaterka tej nietuzinkowej gry wygina swoje ciałko w najróżniejszych możliwych kombinacjach. Jeszcze pytacie, czy warto?
「Saints Row 2」 TV CMムービー
Zeszły piątek spokojnie można było zaliczyć do pechowych. Okazało się, że wyczekiwane przez wszystkich GTA IV jest tak nafaszerowane robactwem, że przypomina mrowisko. Świat przeszyła fala oburzenia, która odbija się czkawką do dzisiaj. Co ciekawe, w ten sam dzień mogliśmy obejrzeć pokręcone reklamy Saint's Row 2. Gra jest raczej średniakiem, ale czuje, że "maaaaan" na stałe zapisze się w moim słowniku. Na koniec dowiedzieliśmy się, że fenomenalny Killzone 2 wykorzystuje tylko 60% mocy konsoli. Ciężko stwierdzić, ile w tym prawdy, nie zaszkodzii więc podejść do nowiny z odrobiną sceptycyzmu.
Weekend rozpoczął się stosunkowo pomyślnie. Z samego rana mogliśmy obejrzeć nowy trailer przedstawiający nadchodzącego Tekkena 6. Bijatyka z pewnością zarządzi i skopie tyłki konkurencji. Tymczasem, w ramach walki z jej nieuczciwą formą, podpowiadaliśmy Wam, gdzie najtaniej kupić prezent dla gracza. Mimo głosów opowiadających się za giełdą, autor artykułu skupił się na legalnych źródłach. Skąd jednak wziąć pieniądze, zwłaszcza w tak trudnym okresie? Podobne pytanie zadał sobie fan Zeldy. Po chwili namysłu (tak, podejrzewam, że osobnik ten umie myśleć) wyruszył na rabunek. Banku. Niestety, tym razem triforce nie obdarzył go nadzwyczajną mocą.
W niedziele odbył się wyścig Mario Kart. Nie był to jednak żaden domowy turniej w starym stylu. Sprawy w swoje ręce wziął zwariowany fan Nintendo, śmigający po swoim mieście w gokardzie. Rzucanie skórek pod koła samochodów- bezcenne. Dowiedzieliśmy się również, że magiczne ręce uleczą GTA IV. Rockstar zapowiedziało stosowny patch, który naprawi wszystkie niedoróbki. Na zakończenie dnia Sony opublikowało nietypowią wiadomość. Okazało się, że japoński koncern ogłosił wydanie pięciu gier fabularnych. Ma być o odpowiedź na niewierne Square-Enix, które skierowało swój plugoway wzrok w stronę Xboxa 360. Ostatnie zdanie to oczywiście ironia, khym, khym...