Pogrzeb Xbox'a 360
Śpieszmy się kochać konsole, tak szybko odchodzą. Tego dnia padał deszcz. Na uroczystość zeszło się wiele konsol. Wszystkie zadawały sobie jedno pytanie: Jak to się stało, że jeden z najmłodszych umarł jako pierwszy? Mowę żałobną wygłosił Master Chief, który był mocno związany z nieboszczykiem.To była naprawdę dobra uroczystość. Taki pogrzeb urządził swojej konsoli tiggerboy z Gamespot.
01.12.2008 15:15
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Śpieszmy się kochać konsole, tak szybko odchodzą. Tego dnia padał deszcz. Na uroczystość zeszło się wiele konsol. Wszystkie zadawały sobie jedno pytanie:* Jak to się stało, że jeden z najmłodszych umarł jako pierwszy?* Mowę żałobną wygłosił Master Chief, który był mocno związany z nieboszczykiem.To była naprawdę dobra uroczystość. Taki pogrzeb urządził swojej konsoli tiggerboy z Gamespot.
Pełna fotorelacja z pogrzebu do obejrzenia na gamespot. Można tam zobaczyć jak kończy się wojna konsol, a wszystkie maszynki do grania stoją nad trumną z Xbox 360 i słuchają mowy pożegnalnej Master Chiefa. Wśród zebranych są też oczywiście rówieśnicy nieboszczyka - PS3 i Wii. Na uroczystości pojawił się też pierwszy Xbox, który z żalem przyglądał się śmierci swojego syna.
Xbox 360 tiggerboya umarł na RRoD. Jego ciało zostało odesłane do Microsoftu.
R.I.P.
A swoją drogą może warto byłoby otworzyć jakieś cmentarzysko dla konsol?
Źródło: Gamespot