Pojazdy prosto z Gwiezdnych Wojen

Jeśli jesteś fanem Gwiezdnych Wojen George’a Lucasa, nie przejdziesz obojętnie wobec X-Winga, ani Landspeedera, które tu pokazujemy. Oczywiście mogłeś widzieć już wiele replik takich pojazdów, niektóre nawet mogłeś kupić. Co z tego, skoro żadnego nie mogłeś użyć do przejażdżki.

Pojazdy prosto z Gwiezdnych Wojen
Grzesiek Powalski

Jeśli jesteś fanem Gwiezdnych Wojen George’a Lucasa, nie przejdziesz obojętnie wobec X-Winga, ani Landspeedera, które tu pokazujemy. Oczywiście mogłeś widzieć już wiele replik takich pojazdów, niektóre nawet mogłeś kupić. Co z tego, skoro żadnego nie mogłeś użyć do przejażdżki.

Obraz
© [źródło](http://s2.blomedia.pl/gadzetomania.pl/images/2008/09/workingstar_4.jpg)

W przypadku X-Winga odradzałbym jednak lot. Jeśli chcesz się przekonać dlaczego, zobacz jak wyglądał próbny start tej maszyny, który odbył się w Plaster City (Kalifornia). X-Wing ze zdjęcia ma 6,5 metra długości i prawie 6 metrów szerokości. Zasilany jest przez 4 silniki rakietowe klasy M, które zaraz po starcie emitują czerwony płomień.

X-Wing Fighter Rocket

Landspeeder jest już dużo bezpieczniejszym wynalazkiem. Zasilany jest silnikiem elektrycznym. Lekkie podwozie aluminiowe sprawia, że można nim przejechać nawet kilka kilometrów bez potrzeby ładowania baterii. Jego maksymalna prędkość wynosi obecnie około 40 km/h. Zdjęcia na poszczególnych etapach tworzenia można zobaczyć na stronie konstruktora.

Obie maszyny zostały skonstruowane przez fana Gwiezdnych Wojen Daniela Deutscha, który dementuje plotki jakoby miał być pracownikiem LucasFilm.

Źródło: TechEblog

Źródło artykułu:WP Gadżetomania

Wybrane dla Ciebie

Komentarze (0)