Policja interweniuje w sprawie przemocy i Kinecta

Policja interweniuje w sprawie przemocy i Kinecta

podwójny facepalm - bo jeden to za mało
podwójny facepalm - bo jeden to za mało
Mateusz Gajewski
16.01.2011 21:09

Szwecja to ładny, choć jak dla mnie nieco za zimny kraj. Zdecydowanie preferuję południowe klimaty. Czasami jednak nawet w Szwecji bywa gorąco. Na przykład wtedy, kiedy policja musi interweniować w sprawach przemocy domowej, która ma związek z Kinectem.

Szwecja to ładny, choć jak dla mnie nieco za zimny kraj. Zdecydowanie preferuję południowe klimaty. Czasami jednak nawet w Szwecji bywa gorąco. Na przykład wtedy, kiedy policja musi interweniować w sprawach przemocy domowej, która ma związek z Kinectem.

Na jednej ze szwedzkich komend policyjnych przyjęto zgłoszenie o przemocy domowej. Według dzwoniącego w mieszkaniu pewnej pary pięciu mężczyzn znęcało się fizycznie nad jedną kobietą. Gdy patrol przyjechał na miejsce, okazało się, że pan Johannson i jego przyjaciele ucięli sobie partyjkę... boksu na Kinecta.

Wyglądało to dziwnie, gdy pojawiła się policja, aby sprawdzić, kto był bity, a my poczuliśmy się nieco zakłopotani, siedząc na kanapie.

Cóż, policja na swoje usprawiedliwienie podaje, że jeśli tylko dostanie informację o przemocy domowej, to natychmiast udaje się na miejsce. Swoją drogą, ktoś ma chyba nieco wścibskich sąsiadów. Z drugiej strony jeśli rzeczywiście mielibyśmy do czynienia z przemocą, to "chwała im za to".

A teraz wypada się zastanowić czy Wojna konsol ma sens i co ma z tym wspólnego karta graficzna do gier?

Źródło: kotaku

Źródło artykułu:WP Gadżetomania
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)