Polscy gracze mają dość "wybrakowanych produktów" Microsoftu

Polscy użytkownicy konsol Xbox 360 zorganizowali internetową akcję wymierzoną w Microsoft. Firma z Redmond uruchomiła stronę "Nie przerabiam - nie kradnę". Użytkownicy legalnych wersji gier odpowiedzieli hasłem "Nie sprzedaję wybrakowanego produktu po pełnej cenie - nie kradnę".

Polscy gracze mają dość "wybrakowanych produktów" Microsoftu 1
Andrzej Biernacki

Polscy użytkownicy konsol Xbox 360 zorganizowali internetową akcję wymierzoną w Microsoft. Firma z Redmond uruchomiła stronę "Nie przerabiam - nie kradnę". Użytkownicy legalnych wersji gier odpowiedzieli hasłem "Nie sprzedaję wybrakowanego produktu po pełnej cenie - nie kradnę".

W ramach swojej inicjatywy producent konsol zwraca uwagę na problem modyfikowania urządzeń przez graczy tak, aby można było korzystać z niedostępnej w Polsce sieciowej usługi Xbox Live. Klienci zarzucają amerykańskiej korporacji hipokryzję. Sławomir Wilk pisze w swoim blogu:

Bo z jednej strony firma walczy z piractwem i nawołuje do nabywania oryginalnych produktów, a z drugiej sprzedaje legalnym nabywcom w Polsce konsole i gry okrojone, bez możliwości gry sieciowej i pobierania dodatków, za to po pełnej i wysokiej europejskiej cenie.

Pomysłodawcy kampanii podają, że aby w pełni korzystać z potencjału Xboksa muszą rejestrować konta na fałszywe dane w innych krajach. Wtedy z kolei z powodu regionalnej blokady nie można używać polskich wydań gier.

Gracze są wściekli, bo Microsoft zrównuje ich z przestępcami i straszy więzieniem. Firmie najwyraźniej wydaje się, że "piraci są idiotami, którzy (...) po przeczytaniu apelu pobiegną do sklepu wymienić pirackie gry na oryginalne" - pisze Wilk.

Na stronie Redmond komunały dotyczące legalności gier prawią dziennikarze - recenzenci, którzy dostają nowe tytuły za darmo i w związku z tym nie powinni wypowiadać się w tej kwestii. Microsoftowi nie podoba się nawet handel używanymi konsolami.

Gracze uważają, że są traktowani jak klienci drugiej kategorii. W swoim apelu piszą:

Nie oczekujemy niczego więcej, jak traktowania nas na równi z innymi graczami, mieszkańcami Unii Europejskiej (której, przypomnę, Polska jest pełnoprawnym członkiem). Traktowania nas z szacunkiem, jak pełnoprawnych klientów, a nie petentów, których można okraść, oszukać i nazwać złodziejami.

Organizatorzy akcji przygotowali nawet konkurs dla Microsoftu. Główna wygrana to "zadowolenie i radość tysięcy klientów" :). Zasady są proste - należy oficjalnie wprowadzić do Polski usługę Xbox Live.

Źródło: SlawomirWilk.pl

Źródło artykułu: WP Gadżetomania
Wybrane dla Ciebie
To skarb ukryty w śmieciach. W USA wyceniono go na ok. 97 mld dol.
To skarb ukryty w śmieciach. W USA wyceniono go na ok. 97 mld dol.
50 lat sadzenia drzew zmieniło klimat kraju. I to dosłownie
50 lat sadzenia drzew zmieniło klimat kraju. I to dosłownie
Zaktualizuj Androida Auto. Jest nowe wydanie
Zaktualizuj Androida Auto. Jest nowe wydanie
Jest coraz mniejsza. Cofają się niebezpieczne zmiany
Jest coraz mniejsza. Cofają się niebezpieczne zmiany
Biofobia narasta. Coraz więcej osób odczuwa lęk i niechęć wobec przyrody
Biofobia narasta. Coraz więcej osób odczuwa lęk i niechęć wobec przyrody
Bezzałogowy "PassAt" Polaków wyruszył w rejs. Ma pokonać Atlantyk
Bezzałogowy "PassAt" Polaków wyruszył w rejs. Ma pokonać Atlantyk
Myślała, że to śmieci. To, co odkryła, ją zdziwiło
Myślała, że to śmieci. To, co odkryła, ją zdziwiło
Nowość w mObywatelu. Skorzystają kolejni użytkownicy
Nowość w mObywatelu. Skorzystają kolejni użytkownicy
Antarktyda: Lodowiec Thwaites w krytycznej fazie destabilizacji
Antarktyda: Lodowiec Thwaites w krytycznej fazie destabilizacji
CERT Orange Polska ostrzega przed nowym oszustwem
CERT Orange Polska ostrzega przed nowym oszustwem
Mroczna przeszłóść. Opuszczone pociągi na Syberii
Mroczna przeszłóść. Opuszczone pociągi na Syberii
Znalazł ten skarb nielegalnie. Uciekł od odpowiedzialności
Znalazł ten skarb nielegalnie. Uciekł od odpowiedzialności
NIE WYCHODŹ JESZCZE! MAMY COŚ SPECJALNIE DLA CIEBIE 🎯