Polski szyfrator dla naszej armii. Żołnierze będą korzystać z "USKN 100L"
Jak donosi CyberDefence24, Polacy samodzielnie skonstruowali narzędzie kryptograficzne, które w przyszłości trafi na wyposażenie Sił Zbrojnych RP. Serwis podkreśla, że urządzenie "spełnia rygorystyczne standardy m.in. Pentagonu i może być używany na współczesnym polu walki".
19.09.2022 | aktual.: 19.09.2022 18:53
Ochrona kryptograficzna odgrywa ogromną rolę w działalności współczesnych armii. Jej głównym celem jest zabezpieczenie niejawnych informacji, które nie powinny dostać się w niepowołane ręce. Aby działała na jak najwyższym poziomie, potrzebne są odpowiednie rozwiązania technologiczne. W przypadku Sił Zbrojnych RP takim rozwiązaniem niedługo może stać się szyfrator "USKN 100L".
Polski szyfrator dla żołnierzy
Jak informuje CyberDefence24, urządzenie zostało w całości zaprojektowane i zmontowane przez Dowództwo Komponentu Wojsk Obrony Cyberprzestrzeni (DK WOC) oraz podległy mu pion kryptologii. Co istotne, spełnia rygorystyczne wymogi stawiane przez Pentagon i jest kompatybilne z rozwiązaniami używanymi przez sojuszników Polski. Jednostka pracuje również nad innymi rozwiązaniami.
W tym miejscu warto również przypomnieć o wcześniejszych dokonaniach Polaków w dziedzinie kryptologii (jedną z jej gałęzi jest właśnie kryptografia). Jednym z ważniejszych jest pomoc w "pokonaniu" Enigmy, czyli urządzenia skonstruowanego przez niemieckiego inżyniera Artura Scherbiusa, które miało zapewnić Niemcom zwycięstwo w II wojnie światowej.
Jak podkreśla Marek Gajek w książce opisującej Enigmę: "niepozorne urządzenie generowało 3 * 10 do potęgi 114. kombinacji – liczbę wielokroć przewyższającą liczbę atomów w znanym nam Wszechświecie. Złożoność szyfru odsyłała do lamusa wszystkie dotychczasowe metody łamania szyfrów i kodów". Wszystko to przekładało się na trudności w złamaniu generowanego przez urządzenie szyfru.
Kody niemieckiej maszyny szyfrującej udało się złamać grupie polskich kryptologów na czele z Marianem Rejewskim. To przyczyniło się do skrócenia wojny o dwa-trzy lata. Polacy przekazali zdobyte informacje aliantom, co bez wątpienia oszczędziło wiele ludzkich istnień i pomogło w przywróceniu pokoju w Europie.
Na uwagę zasługuje też polskie urządzenie szyfrujące o nazwie TgS-1 Dudek (Dalekopisowe Urządzenie Do Elektronicznego Kodowania). Jest to sprzęt zaprojektowany w latach 60. XX wieku w Wielkopolskich Zakładach Teletechnicznych T-7 w Poznaniu oraz w Biurze A Ministerstwa Spraw Wewnętrznych. Często mówi się o nim jako o "polskiej Enigmie" i nazywa najsłynniejszym urządzeniem szyfrującym w historii polskiej kryptologii. Urządzenie pozwalało na tworzenie zaszyfrowanego tekstu, tożsamego z szyfrem Vernama. Więcej na temat tego urządzenia można przeczytać na stronie dobreprogramy.
Karolina Modzelewska, dziennikarka Gadżetomanii