Poważny problem naukowca z aparatem w głowie

Aparat w głowie
Aparat w głowie
Paweł Żmuda

09.02.2011 17:00, aktual.: 11.03.2022 12:13

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Na początku grudnia naukowiec i artysta Wafaa Bilal z New York University zdecydował się na wszczepienie sobie miniaturowej kamery w głowę. Sprzęt umieszczony w ciele szaleńca miał wykonywać fotografie specjalnie na potrzeby wystawy w Mathaf: Arab Museum of Modern Art. Niestety, Bilal ma teraz spory problem. Jego organizm odrzuca obce ciało.

Na początku grudnia naukowiec i artysta Wafaa Bilal z New York University zdecydował się na wszczepienie sobie miniaturowej kamery w głowę. Sprzęt umieszczony w ciele szaleńca miał wykonywać fotografie specjalnie na potrzeby wystawy w Mathaf: Arab Museum of Modern Art. Niestety, Bilal ma teraz spory problem. Jego organizm odrzuca obce ciało.

Według informacji podanych przez serwis Chronicle of Higher Education, mimo podjęcia leczenia, implanty wszczepione do głowy naukowca zostały odrzucone. Urodzony w Iraku artysta przeszedł już operację usunięcia części aparatury zainstalowanej przez artystów z dziedziny modyfikacji ciała z Los Angeles.

Kontrowersyjny projekt Bilala, mający na celu zwrócenie uwagi na problem prywatności w życiu codziennym, stoi teraz pod znakiem zapytania. Po zagojeniu się ran powstałych w wyniku odrzucenia implantów artysta chce zamontować sobie nieco lżejszą aparaturę. Teraz fotki potrzebne na wystawę w Arab Museum of Modern Art robione są przez aparat przywiązany z tyłu szyi naukowca.

Zabawa w wykonywanie zdjęć podczas codziennych zajęć Wafaa Bilala ma zakończyć się dopiero w grudniu. Ciekawe, czy w imię sztuki artysta wytrzyma cierpienia.

Źródło: chronicle

Źródło artykułu:WP Gadżetomania
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Komentarze (0)
Zobacz także