Powstanie remake Las Vegas parano? To chyba żarty...
Reżyser nadchodzącej komedii Hot Tub Time Machine, Steve Pink, chce ponownie zekranizować książkę Fear and Loathing in Las Vegas Huntera S. Thompsona (u nas książka wydana pod tytułem Lęk i odraza w Las Vegas). Dla mnie to czysty absurd, żeby kręcić nową wersję Las Vegas parano. Nie uważam tego filmu za jakąś świętość, której nie można dotykać, ale taki remake byłby po prostu bez sensu.
16.03.2010 17:34
Reżyser nadchodzącej komedii* Hot Tub Time Machine, Steve Pink, chce ponownie zekranizować książkę Fear and Loathing in Las Vegas Huntera S. Thompsona (u nas książka wydana pod tytułem Lęk i odraza w Las Vegas*). Dla mnie to czysty absurd, żeby kręcić nową wersję* Las Vegas parano*. Nie uważam tego filmu za jakąś świętość, której nie można dotykać, ale taki remake byłby po prostu bez sensu.
Steve Pink podkreśla, że darzy szacunkiem film Terry'ego Gilliama, jak również samego reżysera. Mimo to, uważa że jako wielki miłośnik prozy Thompsona, może dodać jeszcze wiele w tym temacie, dlatego myśli o swojej ekranizacji od ładnych paru lat. Wielu kinomanów uważa jednak, że nie da się stworzyć ekranizacji bliższej duchem prozie Thompsona, niż to, co pokazał Gilliam. Poza tym, Las Vegas parano to film, który można albo uwielbiać (a to chyba znaczy, że żaden miłośnik tego obrazu nie chciałby nawet słyszeć o remake'u) , albo można go uważać za przekombinowanego gniota (w takim przypadku tym bardziej nikt nie sięgnie po jego remake). Dlatego Pink może i poczuje się lepiej jeśli dojdzie do realizacji jego wymarzonego filmu, ale widzowie raczej przejdą obojętnie, wciąż uważając film Gilliama za ten jedyny, ostateczny. Takie jest moje zdanie.
Hunter S. Thompson był dziennikarzem, pisał również książki. W 2005 roku popełnił samobójstwo, strzelając sobie w głowę. Jeszcze w tym roku ma się ukazać film na podstawie jego książki,* The Rum Diary*. Reżyserem i scenarzystą jest Bruce Robinson, a w filmie wystąpią m.in. Richard Jenkins (Sześć stóp pod ziemią, Tajne przez poufne), Aaron Eckhart (Dziękujemy za palenie, Mroczny rycerz), oraz wielki miłośnik twórczości Thompsona, Johnny Depp.
foto: Filmweb
Źródło: Cinema Blend