Stek wyzwisk, czyli pozdrowienia z Paryża [zwiastun]
Przy ostatnim zwiastunie From Paris With Love mocno kręciłem nosem. Najwyraźniej jednak Francuzi potrafią zmontować lepszy trailer niż Amerykanie. Pożeracze hamburgerów stawiają na bycie cool motherf*ckerem i dużo wybuchów, zaś żabojady dorzucili do tego od groma humoru. Teraz przynajmniej nie ma tylko łubudubu, ale jest także z czego się pośmiać. Brawo, po niecenzuralnym zwiastunie moja wiara w ten film powróciła.
Przy ostatnim zwiastunie From Paris With Love mocno kręciłem nosem. Najwyraźniej jednak Francuzi potrafią zmontować lepszy trailer niż Amerykanie. Pożeracze hamburgerów stawiają na bycie cool motherf*ckerem i dużo wybuchów, zaś żabojady dorzucili do tego od groma humoru. Teraz przynajmniej nie ma tylko łubudubu, ale jest także z czego się pośmiać. Brawo, po niecenzuralnym zwiastunie moja wiara w ten film powróciła.
Co prawda to nadal amerykański humor w paryskich klimatach, ale mimo wszystko bawi. John Travolta poniekąd parodiuje twardych bohaterów akcji, choć do poziomu innego Johna jeszcze trochę mu brakuje. Z ostatecznym wyrokiem poczekam jednak do seansu, jeśli film kiedykolwiek trafi do polskich kin (co pewnie będzie miało kilka miesięcy po światowej premierze...).
Fabuła: Młody pracownik amerykańskiej ambasady w Paryżu, Richard Stevens, musi połączyć siły z agentem tajnych służb, Charliem Waxem, w celu zapobiegnięcia atakowi terrorystycznemu. Sęk w tym, że to zdecydowanie niezbyt dobrana para.
From Paris With Love wyreżyserował Pierre Morel (Uprowadzona, 13 Dzielnica). W rolach głównych występują John Travolta, Jonathan Rhys Meyers i Kasia Smutniak. Światowa premiera zapowiedziana jest na 5 lutego 2010.
Foto: Movieweb, Impawards
Źródło: Trailer Addict