Poznajcie Jessi Combs, najszybszą kobietę na świecie
Sądzicie, że stwierdzenie „jeździsz jak baba” nie jest powodem do chwały? Z pewnością nie dotyczy to Jessi Combs, która pobiła niedawno rekord prędkości, ustanowiony w 1965 roku przez Lee Breedlove. Niezwykły jest nie tylko sam wyczyn Jessi, ale również wehikuł, którym tego dokonała. Jej pojazdem był przerobiony myśliwiec F-104 Lockheed Starfighter!
15.10.2013 20:00
Sądzicie, że stwierdzenie „jeździsz jak baba” nie jest powodem do chwały? Z pewnością nie dotyczy to Jessi Combs, która pobiła niedawno rekord prędkości, ustanowiony w 1965 roku przez Lee Breedlove. Niezwykły jest nie tylko sam wyczyn Jessi, ale również wehikuł, którym tego dokonała. Jej pojazdem był przerobiony myśliwiec F-104 Lockheed Starfighter!
Rekord świata kobiet, ustanowiony dla pojazdów czterokołowych w 1965 roku przez wiele lat pozostawał bezpieczny. Niemal pół wieku temu ustanowiła go Lee Breedlove, zasiadająca w kokpicie samochodu Spirit of America - Sonic 1.
Wyzwanie staremu rekordowi rzuciła Jessi Combs, znana m.in. z występów w „Pogromcach Mitów” czy różnych programów, nadawanych przez Discovery i motoryzacyjne kanały Velocity czy Speed Channel.
Jessi przystąpiła do bicia rekordu w nietypowym miejscu – choć większość lądowych rekordów prędkości jest ustanawianych na dnie jeziora Boneville, tym razem miejscem przejazdów była pustynia Alvord w Oregonie.
Przepisy, precyzujące sposób ustanawiania nowego rekordu zakładają dwukrotny przejazd odcinka testowego w przeciwnych kierunkach, a drugi przejazd powinien nastąpić do godziny po pierwszym. Podczas pierwszego przejazdu średnia prędkość wyniosła 597 kilometrów na godzinę.
W drugim Jessi użyła dopalacza, co w konsekwencji pozwoliło na uzyskanie z obu przejazdów średniej prędkości 632,39 km/h. Chwilowa, maksymalna prędkość podczas drugiego przejazdu wynosiła ponad 709 km/h!
Pojazdem, którym udało się osiągnąć ten wynik jest North American Eagle Supersonic Speed Challenger, a historia tej maszyny jest równie niezwykła, jak jej obecne zastosowanie. Supersonic Speed Challenger jest bowiem przerobionym samolotem F-104 Lockheed Starfighter, który w latach 50. został opracowany jako naddźwiękowy samolot myśliwski.
Choć F-104 rozpędzał się do prędkości Mach 2.0, to przez lata wypracował sobie opinię samolotu trudnego w pilotażu i przydomek „owdawiacza”. Dość wspomnieć, że np. w użytkujących F-104 Niemczech – bez żadnej wojny – zginęło na tych samolotach 115 pilotów przy stracie 292 maszyn!
Losy Starfightera użytego przez Jessi Combs także nie należały do typowych. Ten konkretny egzemplarz przez lata służył jako maszyna, zapewniająca dokumentację podczas prób takich samolotów, jak X-15 czy SR-71 Blackbird.
A gdy nadszedł dla niego czas zasłużonej emerytury, zamiast na złomowisko trafił do warsztatu, gdzie obcięto mu skrzydła i usterzenie, dołączono cztery koła i przerobiono na… samochód. Warty uwagi jest silnik. Choć pozostawiono silnik z myśliwca, to został on poddany tuningowi, zwiększającemu moc o jedną czwartą do 50 tys. KM. Jest to okupione zużyciem paliwa, sięgającym – przy włączonym dopalaczu – 340 litrów na minutę!
Jest szansa, że na pobicie nowego rekordu nie będziemy czekać kolejnych 48 lat. Jessi zapowiada, że planuje w najbliższym czasie zostać pierwszą kobietą, która w pojeździe kołowym przekroczy prędkość dźwięku. Pozostaje trzymać kciuki!