Prawdopodobna specyfikacja netbooka od Google!

Internet to takie stworzenie, w którym nic się nie ukryje. Bardzo mocno tyczy się to gadżetów, komputerów i ich podzespołów. No i tak właśnie się stało. Redaktorzy portalu IBTimes twierdzą, że dotarli do prawdopodobnej specyfikacji netbooka od Google, czyli gBook. Jeśli okaże się ona prawdziwa, to dostaniemy bardzo nietypowe, ale zarazem rewelacyjne urządzenie!

Prawdopodobna specyfikacja netbooka od Google! 1google-gbook-netbook
Damian

Internet to takie stworzenie, w którym nic się nie ukryje. Bardzo mocno tyczy się to gadżetów, komputerów i ich podzespołów. No i tak właśnie się stało. Redaktorzy portalu IBTimes twierdzą, że dotarli do prawdopodobnej specyfikacji netbooka od Google, czyli gBook. Jeśli okaże się ona prawdziwa, to dostaniemy bardzo nietypowe, ale zarazem rewelacyjne urządzenie!

Problem polega na tym, że nie wspominają oni o tym, gdzie zdobyli takie informacje. Twierdzą nawet, że specyfikacja jest jak najbardziej oficjalna i została ogłoszona przez Google. Szkoda, że umknęło to innym, największym serwisom branżowym. Ale kto wie... może rzeczywiście coś w tym jest. Google gBook ma wyglądać następująco:

Netbook ma być sprzedawany bezpośrednio przez Google, a jego cena nie ma przekroczyć 300 dolarów. Możliwe jest także, że w Stanach Zjednoczonych pojawi się on w ofercie sieci komórkowych (zupełnie, jak Nokia Booklet 3G).

Prawdopodobna specyfikacja netbooka od Google! 2

Teraz zastanówmy się, czy coś takiego w ogóle jest możliwe. Po pierwsze, nie wiemy, czy będzie to Tegra 1.0, czy 2.0. Po drugie, moje wątpliwości budzi procesor ARM, ale nVidia jeszcze nie podała specyfikacji swojej nowej platformy (jeśli chodzi o drugą generację), więc wszystko jest możliwe.

Najgłupsze moim zdaniem jest jednak to, że komputerek ma być wyposażony w dysk SSD. Z jeden strony tanio, oszczędnie i w ogóle fajnie, a z drugiej... taki dysk, który pewnie stanowi jakieś 60 procent wartości laptopa. Niestety, jest to wymóg konieczny, bo tylko z takimi twardzielami będzie współpracował system operacyjny Chrome OS. W związku z tym, obawiam się, że cena 300 dolarów pozostanie tylko marzeniem.

Źródło: PCBlog

Źródło artykułu: WP Gadżetomania
Wybrane dla Ciebie
Sprawdź paszport. Ten symbol zmienia wszystko
Sprawdź paszport. Ten symbol zmienia wszystko
Nowe tropy w sprawie odwrotu Napoleona. Badacze przebadali zęby żołnierzy
Nowe tropy w sprawie odwrotu Napoleona. Badacze przebadali zęby żołnierzy
Najbardziej jadowita ryba świata. Jak działa jad szkaradnicy?
Najbardziej jadowita ryba świata. Jak działa jad szkaradnicy?
Syberyjskie tatuaże. Na mumii sprzed 2 tysięcy lat
Syberyjskie tatuaże. Na mumii sprzed 2 tysięcy lat
Może uszkodzić sprzęt. Ekspert ostrzega przed popularną pastą termoprzewodzącą
Może uszkodzić sprzęt. Ekspert ostrzega przed popularną pastą termoprzewodzącą
YouTube podnosi jakość starych filmów. AI skaluje materiały nawet do 1080p
YouTube podnosi jakość starych filmów. AI skaluje materiały nawet do 1080p
Wspólna koncepcja. Czym właściwie jest świaodmość?
Wspólna koncepcja. Czym właściwie jest świaodmość?
Otworzyli sarkofag sprzed 2 tys. lat. Szczątki zachowały się wyjątkowo dobrze
Otworzyli sarkofag sprzed 2 tys. lat. Szczątki zachowały się wyjątkowo dobrze
Gboard na Androida ma nowe opcje. Sprawdź aktualizację
Gboard na Androida ma nowe opcje. Sprawdź aktualizację
Efekt zmian klimatycznych. Mikroorganizmy budzą się po latach
Efekt zmian klimatycznych. Mikroorganizmy budzą się po latach
To był największy wybuch w historii. Car-bomba wywołała globalny niepokój
To był największy wybuch w historii. Car-bomba wywołała globalny niepokój
Zmiany w Messengerze. Przygotuj się
Zmiany w Messengerze. Przygotuj się