Prawie jak Optimus Maximus
To budżetowa wersja klawiatury Optimus Maximus, o której napisaliśmy już tyle, że aż staje się to nudne. Pamiętacie ją? Ma 113 klawiszy z wyświetlaczami OLED, które można dowolnie programować.
To budżetowa wersja klawiatury Optimus Maximus, o której napisaliśmy już tyle, że aż staje się to nudne. Pamiętacie ją? Ma 113 klawiszy z wyświetlaczami OLED, które można dowolnie programować.
Maximus ma tylko jedną drobną wadę: kosztuje ponad 4 tysiące złotych. Za niecałe 2% tej sumy możecie mieć coś co wygląda prawie jak Optimus Maximus: kolorowe nakładki na klawiaturę, które w zasadzie spełniają tą samą funkcję. Dostępne są w dwóch wersjach - do klawiatury notebooka i desktop i oferują skróty do najpopularniejszych graficznych i artystycznych aplikacji na komputery Apple.
Aha, no tak, nakładki dostępne są tylko do MacBooków, PowerBooków i klawiatur iMaca (w kolorach białych i czarnych). Posiadacze pecetów skazani są na bajońsko drogiego Optimusa.