Premier League rozważa transmisje meczów a'la Netflix

W chwili obecnej model VOD (a technicznie rzecz biorąc – OTT) nie jest jeszcze zbyt popularny jeśli chodzi o transmisje sportowe, ale w niedługim czasie może ulec to zmianie. Jak donosi The Guardian, Richard Masters, dyrektor generalny Premier League, zapowiedział, że rozważa wprowadzenia opcji internetowego streamingu meczów ligi angielskiej.

W ten sposób dostęp do meczów Premier League uzyskaliby fani piłki nożnej spoza Wielkiej Brytanii, a tego typu opcja mogłaby wejść w życie już od 2022 roku.

Co prawda Premier League zarabia niemałe pieniądze (3,1 miliarda funtów) ze sprzedaży licencji na rynki zachodnie (1,4 z wspomnianego 3,1 mld funtów), ale okazuje się, że streaming jest jeszcze bardziej lukratywny. Dla przykładu singapurska stacja telewizyjna Singtel płaci 70 milionów funtów opłat licencyjnych, ale zarabia 175 mln na abonamentach streamingowych. Guardian szacuje, że gdyby PL oferowało tam wyłącznie model OTT / VOD, zarobiłoby dodatkowe 100 mln funtów. A to tylko jeden Singapur.

Richard Masters jest zdania, że przejście Premier League na mieszany model dystrybucji to tylko kwestia czasu, a mecze będą zarówno transmitowane w telewizji na żywo, jak i dostarczane w formie streamingu.

Sport to jeden z ostatnich bastionów linearnej telewizji, która ma się coraz gorzej. Taki przeskok mógłby sygnalizować początek jej końca, choć zapewne nie stanie się to jeszcze tak natychmiastowo, jak niektórzy entuzjaści VOD chcieliby wieszczyć.