Premiera goni premierę

Premiera goni premierę

Premiera-Underek
Premiera-Underek
Kamil Sabat
01.07.2009 01:00

Premiera goni premierę. Mamy Google, Microsoft i Wolfram. Prezentacja wszystkich produktów przebiegła doskonale. Same ochy i achy. Każdy miał być doskonały i niepowtarzalny. Dziś już wiemy, że rzeczywistość lubi płatać figle.

Premiera goni premierę. Mamy Google, Microsoft i Wolfram. Prezentacja wszystkich produktów przebiegła doskonale. Same ochy i achy. Każdy miał być doskonały i niepowtarzalny. Dziś już wiemy, że rzeczywistość lubi płatać figle.

O nowym dziecku Google wiemy niewiele. Widzieliśmy tylko długie nagranie, ale M$ już pisze, że Wave jest zbyt skomplikowany.  Usługa mimo to będzie miała spore grono użytkowników. Google już oto zadba.

Kilka tygodni temu swoją premierę miał też Wolfram Alpha. Internet huczał o narodzinach kilera Google. Prawda okazała się inna. Baza danych wyszukiwarki jest spora, ale ma swoje braki oraz spore błędy. Dziennikarze Wyborczej spostrzegli, że według Wolfram Alpha Polska nie brała udziału w II wojnie światowej, a Paweł Wimmer odkrył kilka błędów w haśle o Esperanto. Moje małe testy wykazały różnice między tym, co podaje Alpha, a np. tablicami matematycznymi. Do tego dochodzą ciągłe informacje o przeciążeniu czy awariach - przynajmniej tak było kilka dni po premierze, obecnie jest lepiej.

wa
wa

Bing to kolejny pogromca Google. Chwilowa fascynacja, a potem czar prysł. Wyszukiwarka M$ jest dobra, kiedy przyjdzie nam wyszukać jakieś konkretne obrazki lub dla amatorów filmów porno. Wersja Polska jest nadal bardzo uszczuplona, brakuje niemal wszystkiego. A brak zakładki wideo bardzo irytuje. Wyniki przy bardziej rozbudowanych hasłach są słabe, podobnie przy „typowo Polskich”.

Na sam koniec kilka zdań o przeglądarce Opera i konferencji Apple ( wwdc 2009). Nowa opera w wersji beta uraczyła nas nowym wyglądem oraz dwoma zmianami, moim zdanie tylko dla „szpanu”. Lecz bardzo cieszy fakt coraz większej popularności tej przeglądarki na rynku. Unite niby jest ok, lecz bo kilku dniowym bumie sprawa ucichła.

Konferencja Apple WWDC 2009 przyniosło sporą ilość nowego oprogramowania - Safari 4, Śnieżny leopard i wiele innych aplikacji. Czyli wszystko to, co można było zamiesić na swoich stronach bez większego rozgłosu. Nowy iPhone również nie zaskoczył. Co mogli zrobić innego? Szybszy procek, więcej pamięci RAM odrobinę lepszy aparat to na Underka za mało.

Źródło artykułu:WP Gadżetomania
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)