Prezerwatywa zamiast niebieskiej pigułki

Dotychczas ratunkiem dla facetów mających problemy z męskością były niebieskie tabletki. Popularna Viagra już wkrótce może zostać wyparta z rynku przez znacznie bardziej użyteczne rozwiązanie. Po co łykać tabletki, skoro takie samo działanie ma prezerwatywa?

Producenci nowych prezerwatyw zdradzają, że kluczem do sukcesu ich produktu jest wykorzystanie leków podawanym chorym na niedokrwienie serca. Zamiast wzmacniać przepływ krwi do serca, dzięki specjalnemu żelowi stosowanemu w prezerwatywie krew płynie prosto do członka.

Mężczyźni, którzy testowali nowe rozwiązanie, przekonują, że nowe gumki gwarantują znacznie mocniejsze i dłuższe erekcje. Nowy produkt w ciągu roku od uzyskania zgody na sprzedaż powinien trafić na rynek na Wyspach Brytyjskich pod nazwą CSD500.

Teraz największym wyzwaniem producenta jest stworzenie odpowiedniej proporcji medykamentu, by mieć pewność, że stosowanie żelu wewnątrz prezerwatywy nie wpłynie jej wytrzymałość. Nowe prezerwatywy, w przeciwieństwie do Viagry, nie będą skierowane wyłącznie do osób mających problemy. Wciąż nie wiadomo niestety, ile będzie trzeba za nie zapłacić.

Źródło: dailymail