Produkcja Bioshock wstrzymana
Trochę ponad 2 tygodnie temu informowałem Was, że Gore Verbinski porzucił reżyserię Piratów z Karaibów 4 na rzecz ekranizacji gry Bioshock. Dzisiaj okazuje się, że być może ten film nigdy nie powstanie. W czym może tkwić problem, skoro obraz był już w zaawansowanej fazie preprodukcji? Oczywiście chodzi o pieniądze, no bo o cóż innego?
Trochę ponad 2 tygodnie temu informowałem Was, że Gore Verbinski porzucił reżyserię Piratów z Karaibów 4 na rzecz ekranizacji gry Bioshock. Dzisiaj okazuje się, że być może ten film nigdy nie powstanie. W czym może tkwić problem, skoro obraz był już w zaawansowanej fazie preprodukcji? Oczywiście chodzi o pieniądze, no bo o cóż innego?
Budżet Bioshocka rósł w zastraszającym tempie i gdy przekroczył granicę 160 milionów $, studio Universal Pictures powiedziało STOP. Film miał powstać w Los Angeles, ale jeśli Verbinski chce kręcić zdjęcia po niższych kosztach, będzie musiał znaleźć inną lokalizację. Pod uwagę brany jest Londyn. Dopóki kwestia ta nie zostanie rozwiązana, produkcja jest wstrzymana. Reżyser jest jednak zdeterminowany i nie zamierza porzucać tego filmu.
Universal porównuje tę sytuację do przypadku Robin Hooda Ridleya Scotta. Budżet filmu wynosi obecnie 130 milionów $, czyli mniej niż początkowo planowano. By to jednak osiągnąć potrzebne były między innymi zmiany w scenariuszu. Studio obiecuje także, że Bioshock nie spotka los Halo, który został porzucony ze względu na zbyt duże koszta właśnie.
Foto: 2K
Źródło: Variety