Przenośne urządzenie do Hackowania dla amerykańskich żołnierzy
Ataki na serwery rządowe są coraz częstsze. Wystarczy wspomnieć sytuację, jaka miała miejsce podczas ataku Rosji na Gruzję. Amerykanie od jakiegoś czasu starają się wykorzystać nową formę agresji w praktykach bojowych. Tym razem mają zamiar wyposażyć swoich żołnierzy w urządzenia, które nawet komputerowego laika mogą zmienić w „hackera”.
26.05.2009 | aktual.: 14.03.2022 12:45
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Ataki na serwery rządowe są coraz częstsze. Wystarczy wspomnieć sytuację, jaka miała miejsce podczas ataku Rosji na Gruzję. Amerykanie od jakiegoś czasu starają się wykorzystać nową formę agresji w praktykach bojowych. Tym razem mają zamiar wyposażyć swoich żołnierzy w urządzenia, które nawet komputerowego laika mogą zmienić w „hackera”.
Gadżet dostarczany przez armię USA ma wykrywać sieci bezprzewodowe, rozłączać je, a kiedy będą łączyły się ponownie wykrywać miejsca podatne na ataki.
Urządzenie będzie mieściło się w plecaku i pozwoli np. na łamanie zabezpieczeń SCADA (Supervisory Control and Data Acquisition). System ten jest używany w elektrowniach atomowych, rafineriach itp.
Po uruchomieniu urządzenia, na dotykowym ekranie będą widoczne suwaki za pomocą, których żołnierz będzie mógł np. określić prędkość ataku, jego wykrywalność, dodatkowe zniszczenia oraz kilka innych cech.
Urządzenie może być także używane do wykradania danych z „wrogich” systemów.
Nie wiem jak Wam, ale mi cała sytuacja kojarzy się z sytuacją sprzed kilku lat, kiedy wraz z rozpowszechnieniem internetu, olbrzymią popularność przeżywały programu typu netbus. „Młodzi internauci” nazywani czasami dziećmi neostrady dostały w swoje ręce zabawkę do „hackowania”. Ciekawe kiedy amerykańska zabawka znajdzie się na e-bayu.
Źródło: Engadget