Przeprogramował grę by wyświetliła jego oświadczyny
Jakiś czas temu można było przeczytać historyjkę dwojga „geeków" którzy wzięli wirtualny ślub w świecie Diablo. Przypadkiem trafiłem na historię Berniego Penga, zwariowanego na punkcie gier informatyka z New Jersey, który podniósł poprzeczkę równie wysoko dla graczy chcących zaręczyć się w nietypowy sposób.
Peng przeprogramował grę Bejeweled (wersję na DS'a) swojej dziewczyny Tammy Li w taki sposób by po osiągnięciu określonego wyniku pojawiły się jego oświadczyny.
Jakiś czas temu można było przeczytać historyjkę dwojga „geeków" którzy wzięli wirtualny ślub w świecie Diablo. Przypadkiem trafiłem na historię Berniego Penga, zwariowanego na punkcie gier informatyka z New Jersey, który podniósł poprzeczkę równie wysoko dla graczy chcących zaręczyć się w nietypowy sposób.
Peng przeprogramował grę Bejeweled (wersję na DS'a) swojej dziewczyny Tammy Li w taki sposób by po osiągnięciu określonego wyniku pojawiły się jego oświadczyny.
Pomysł wypalił i to nie tylko dlatego, że Li się zgodziła. PopCap Games, firma produkująca Bejeweled 2 Deluxe, obiecała młodej parze 200 kopii gry i 1000 dolarów na udekorowanie sali weselnej w stylu tego tytułu. Nowożeńcy spędzą też swój miesiąc miodowy na koszt producenta, bawiąc się w Seattle.
Więcej informacji znajdziecie na oficjalnym blogu Berniego.
