Prześpij się we własnym wypatroszonym Tauntaunie

ThinkGeek jak zwykłe nie zawiodło i pierwszego kwietnia wypuściło kilka bardzo ciekawych i niestety fałszywych gadżetów. Jednak w odpowiedzi na lawinę zgłoszeń ogłosili, że po raz kolejny wprowadzą żart w życie. Od teraz każdy z nas będzie mógł się przespać w wypatroszonym Tauntaunie!

ThinkGeek jak zwykłe nie zawiodło i pierwszego kwietnia wypuściło kilka bardzo ciekawych i niestety fałszywych gadżetów. Jednak w odpowiedzi na lawinę zgłoszeń ogłosili, że po raz kolejny wprowadzą żart w życie. Od teraz każdy z nas będzie mógł się przespać w wypatroszonym Tauntaunie!

Zapowiada się kolejny pretendent do miana najfajniejszego śpiwora wszechczasów. Dodatkowo ten najprawdopodobniej będzie można kupić.

Na początek małe wprowadzenie dla osób, które nie miały przyjemności zapoznać się z pierwotną trylogią Lucasa. Tauntaun to zwierzak, w którego brzuchu Luke Skywalker przeczekał śnieżycę.

Pomysł na to, żeby wykonać śpiwór stylizowany na wypatroszonego zwierzaka sam w sobie zasługuje na oklaski. Dodatkowe odniesienie do filmu i szczegółowość wykonania sprawiają, że jeżeli kiedykolwiek ThinkGeek zrealizuje ten projekt to będę jednym z jego pierwszych nabywców. Oczywiście pod warunkiem zachowania ceny 40 USD lub niewiele wyższej.

Przyjrzymy się teraz bliżej samemu śpiworowi. Pomijając wymiary (32" x 60"), które przypuszczalnie ulegną zmianie gadżet ma same zalety. Z zewnątrz wygląda świetnie, a w środku pozytywnie zaskakuje nadrukowaną teksturą zwierzęcych wnętrzności. Wisienką na torcie jest suwak stylizowany na miniaturowy miecz świetlny, który ma naprawdę świecić.

Prawdziwa gratka dla fana Gwiezdnych Wojen. Mimo to lepiej nie wysyłajcie dzieci (jeżeli je choć trochę lubicie) w tym spiworze na zieloną szkołe.

Źródło: Dvice