Przez gry do gwiazd - marzenia się spełniają

Piękne powiedzenie mówi: poprzez ciężką pracę do gwiazd. W przypadku bohatera dzisiejszego newsa ta sentencja wydaje się aż nazbyt trafna. Ciężka praca czasem popłaca. Przekonał się o tym znany twórca gier, Richard Garriott. Tak, to ten Pan od serii Ultima. Płacąc 30 milionów dolarów z własnych oszczędności zafundował sobie wycieczkę w kosmos. Tym samym stał się on szóstym turystą, któremu udało się zobaczyć Ziemię z nieco innej perspektywy.

Piękne powiedzenie mówi: poprzez ciężką pracę do gwiazd. W przypadku bohatera dzisiejszego newsa ta sentencja wydaje się aż nazbyt trafna. Ciężka praca czasem popłaca. Przekonał się o tym znany twórca gier, Richard Garriott. Tak, to ten Pan od serii Ultima. Płacąc 30 milionów dolarów z własnych oszczędności zafundował sobie wycieczkę w kosmos. Tym samym stał się on szóstym turystą, któremu udało się zobaczyć* Ziemię* z nieco innej perspektywy.

Oczywiście, wycieczka nie miała na celu jedynie zaspokoić pragnienia Garriotta. Wielka wyprawa jest reklamą nadchodzącej gry Tabula Rasa, której fabuła stała się inspiracją do wyczynu Richarda. Farciarz został wystrzelony na orbitę jakieś 21 godzin temu na statku Soyuz TMA. Przygoda rozpoczęła się na długo przed startem promu kosmicznego. Garriott przeszedł profesjonalny tening w ośrodku im. Yuriego Gagarina w Rosji. Trzeba gonić za marzeniami. Niech zatem Richard będzie dowodem na to, że bez pracy nie ma kołaczy. Ckliwe.

Źródło: EtaiwanNews.com