Qtrax - 25 mln utworów za darmo...
Czy aby na pewno? Zanim postaram się odpowiedzieć na to pytanie - kilka słów wstępu. Qtrax ma być pewnego rodzaju konkurentem dla iTunes czy na przykład polskiego iPlay.pl. Sama usługa Qtrax ma polegać na dystrybucji plików muzycznych, dając w ten sposób dostęp za darmo do zbioru ponad 25 milionów nagrań.
Jednak czy, za darmo oznacza bez ograniczeń? Oczywiście, że nie. Ograniczenia będą dość spore - od podstawowych, po bardzo irytujące. Aby w ogóle ściągnąć jakieś utwory konieczne jest ściągnięcie i zainstalowanie specjalnej aplikacji. Jednym z najbardziej podstawowych i typowych ograniczeń nakładanych przez sieci dystrybuujące utwory są zabezpieczenia typu DRM, jednak od jakiegoś czasu powoli zaczyna się od tego odchodzić. Jednak są kolejne ograniczenia - w celu odsłuchania utworu, konieczne jest korzystanie z oryginalnego klienta - to raz, dwa - to sposób jego działania - będzie on funkcjonował w trybie fullscreen, uniemożliwiając minimalizację. Ekran w takim trybie trzeba czymś wypełnić, tak? Oczywiście, że tak - najlepiej reklamami. Różne pogłoski krążą odnośnie utworów, które będą dostępne - jedni mówią o plikach dostępnych we wszystkich sieciach P2P, inni z kolei - o tych, które są możliwe do pobrania z Gnutelli.
Reasumując: Korzystając z jakże cudownej oferty Qtrax'a otrzymujemy: pliki zabezpieczone DRM, konieczność wykorzystywania irytującego klienta, otrzymujemy porcję fantastycznych reklam. Jeżeli to ma być pewnego rodzaju ceną za darmowe mp3, to ja podziękuje.