Raj gadżeciarza. Co Steve Wozniak nosi w swoim plecaku?
W wielu miejscach Internetu można zobaczyć zdjęcia, na których różni ludzie pokazują zawartość swoich kieszeni, plecaków lub po prostu przedmioty, które stale przy sobie noszą. Steve Wozniak postanowił nie być gorszy i pokazał swój podróżny zestaw gadżetów. Widok jest porażający!
18.07.2012 | aktual.: 10.03.2022 13:26
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
W wielu miejscach Internetu można zobaczyć zdjęcia, na których różni ludzie pokazują zawartość swoich kieszeni, plecaków lub po prostu przedmioty, które stale przy sobie noszą. Steve Wozniak postanowił nie być gorszy i pokazał swój podróżny zestaw gadżetów. Widok jest porażający!
Choć Stephen aktywność zawodową w Apple'u ma już dawno za sobą, jest bardzo zajętym człowiekiem. Poza udziałem w amerykańskim „Tańcu z gwiazdami” współzałożyciel Apple’a jeździ sobie po świecie, wygłaszając co jakiś czas zaskakujące opinie. Steve zasłynął ostatnio nie tylko obroną Kima Dotcoma, ale również pochwałami dla konkurencji Apple’a.
Zobacz także
Jeżdżąc po świecie, Steve ma przy sobie niezbędnik składający się z kilku gadżetów. Oto, jak wygląda (kliknijcie, aby powiększyć zdjęcie i zobaczyć opisy). Na fotografii widać m.in. kilka telefonów i dwa iPady:
Nie wszystko zostało uwzględnione na zdjęciu. Jak twierdzi Steve, poza gadżetami widocznymi powyżej w każdą podróż zabiera dodatkowo:
- AirPort Express;
- zasilacz 85W do MacBooka Pro z wtyczką MagSafe;
- mysz Bluetooth;
- lornetkę;
- przewody do projektora;
- kilka egzemplarzy GameBoya Light (model sprzedawany w Japonii);
- przewody do łączenia GameBoyów;
- wiele przejściówek do różnych gniazdek z prądem;
- okulary pryzmatyczne do oglądania filmów w łóżku;
- okulary przeciwsłoneczne;
- zatyczki do uszu na koncerty;
- zatyczki do uszu UE18 na czas lotów;
- wiele długopisów i ołówków;
- wskaźniki laserowe(http://gadzetomania.pl/10481,laserowa-zabawka-ktora-mozesz-oslepiacastronautow) w czterech kolorach;
- różne karty: kredytowe, medyczne, hotelowe itp.;
- adapter Olloclip, pozwalający na doczepienie do iPhone'a różnych obiektywów;
- pendrive'y i różne przejściówki do ich podłączania;
- rozgałęziacz przewodu audio;
- adapter USB/SD do iPada;
- kosmetyki;
- wiele rodzajów baterii (AA, AAA, CR2, CR128 i wiele innych);
- krople do oczu.
Jak wynika z fotografii i powyższego zestawienia, podręczny bagaż Steve’a to prawdziwa kopalnia elektronicznych gadżetów. Jak twierdzi sam właściciel, plecak potrafi ważyć nawet ponad 20 kilogramów. Pozostaje pogratulować kolekcji, choć przyznam, że nadal nie mogę wyjść z podziwu i zastanawiam się, jak Steve to wszystko ogarnia.