W Sieci często można znaleźć cudowne poradniki na temat zarabiania w Internecie. Wiele z nich można sprowadzić do schematu „zacznij zarabiać w Internecie szkoląc innych, jak zarabiać w Internecie”. Obok oczywistych przekrętów pojawiają się również pomysły, które wydają się interesujące. Jednym z nich jest Rankseller.
W Sieci często można znaleźć cudowne poradniki na temat zarabiania w Internecie. Wiele z nich można sprowadzić do schematu „zacznij zarabiać w Internecie szkoląc innych, jak zarabiać w Internecie”. Obok oczywistych przekrętów pojawiają się również pomysły, które wydają się interesujące. Jednym z nich jest Rankseller.
Pomysł, według którego działa Rankseller wydaje się bardzo prosty – Coskun Tuna i Cevahir Ejder postanowili stworzyć narzędzie, ułatwiające kontakt reklamodawców z blogerami i właścicielami stron internetowych. Stworzona przez nich platforma miała z jednej strony gwarantować bezpieczeństwo wzajemnych transakcji, a z drugiej dawała zarówno reklamodawcom jak i właścicielom stron szerokie pole manewru.
Ci pierwsi, choć początkowo nie znają adresu strony ani personaliów jej właściciela, dzięki bazie danych Ranksellera są w stanie odnaleźć serwisy, których tematyka i jakość spełniają określone wymagania. Właściciele stron mają natomiast możliwość zapoznania się z ofertą i podjęcia decyzji co do jej przyjęcia lub odrzucenia.
Co istotne, wszystkie strony czy blogi są ręcznie weryfikowane, co zapewnia ich wysoką jakość. Odpadają zatem różne farmy linków, katalogi czy strony przeładowane reklamami, jak też wszelkie witryny tworzone jako zaplecze pozycjonerskie tylko po to, by dać zajęcie robotom Google’a. Liczą się tylko strony tworzone przez ludzi i dla ludzi, dzięki czemu zleceniodawcy zamawiając opublikowanie jakiegoś artykułu lub udostępnienie filmu mają pewność, że nie trafi on na śmieciową witrynę.
Startup, który przed rokiem rozpoczął działalność na rynku niemieckim, szybko odnotował rosnącą popularność. Po kilku miesiącach obroty wzrosły na tyle, że w Ranksellera zainwestowało jedno z dużych, niemieckich wydawnictw, a serwis zaczął ekspansję międzynarodową, gromadząc w swojej bazie ponad 6 tys. różnych stron.
Od niedawna Rankseller działa również w Polsce. Jeśli zatem prowadzicie własne, ciekawe blogi lub strony internetowe, niewykluczone, że właśnie pojawiło się dla Was nowe źródło dochodu.
Źródło: Rankseller • Cezzy
