REA 2011, czyli premier Putin i czołg T‑90MS
Wizyta Władimira Putina na salonie Russian Expo Arms 2011 dała okazję do zobaczenia wnętrza najnowszego rosyjskiego czołgu T-90MS.
11.09.2011 12:11
Wizyta Władimira Putina na salonie Russian Expo Arms 2011 dała okazję do zobaczenia wnętrza najnowszego rosyjskiego czołgu T-90MS.
To publiczny debiut prototypowego T-90MS. Ujawniony jeszcze pod koniec 2009, dotąd prezentowany tylko na zamkniętych pokazach. T-90MS jest na tyle ciekawym pojazdem, że poświęcimy mu oddzielny wpis. Teraz skupimy się tylko na wcześniej nieznanym wnętrzu wozu.
W porównaniu z T-90A/S, T-90MS ma nową, przekonstruowaną wieżę, m.in. z nowym systemem kierowania ogniem Kalina. Dzięki zdjęciom z Putinem wewnątrz, poznaliśmy stanowisko dowódcy czołgu.
Właz dowódcy zapewnia łatwość wsiadania. Nie ogranicza jej nowy, panoramiczny celownik zamontowany z tyłu wieży.
Po raz pierwszy w rosyjskim czołgu dowódca ma wyłącznie elektroniczny celownik z kanałem termowizyjnym. Obraz przekazywany jest na monitory LCD. Wzrósł komfort pracy. Zwraca uwagę nowa wykładzina antyodłamkowa.
Z lewej strony widać czarny korpus wyświetlacza celownika. Obok, biały większy wyświetlacz wielofunkcyjny prezentuje dane nawigacyjne, diagnostyczne oraz jest terminalem taktycznego systemu kierowania walką.
Na zbliżeniu widać, że akurat na tle mapy wyświetlane jest okno wyboru amunicji do armaty. Kalina ma funkcję „hunter-killer”. Tuż nad dłonią Putina widać kontroler wieży i sko. Dotąd w radzieckich/rosyjskich czołgach dowódca kierował strzelaniem tylko odpalanymi z armaty ppk.
Pokaz T-90MS uświetnił 75-lecie producenta, czyli Uralwagonzawodu. Putin w oficjalnym przemówieniu pochwalił zarząd firmy, podkreślając zysk netto 6,2 mld rubli w 2010.
Źródło: Zdjęcia: premier.gov.ru