RED zaszokuje nas 13 listopada... podobno
Jeśli idzie o produkty RED, to ostatnio było o nich najgłośniej ze względu na diametralne zmiany w nadchodzących konstrukcjach. Wszystko będzie inne, ale oczywiście według producenta lepsze, ładniejsze i wydajniejsze. Zobaczymy... już 13 listopada.
Jim Jannard, szef RED, nie pozostawia wątpliwości co do kalibru nadchodzących wiadomości. Ma być rewolucyjnie.
Chcę powiedzieć, że nikt nie zdaje sobie sprawy z tego jak niesamowite będzie do ogłoszenie - mówi Jannard. Jestem przekonany, że zostanie ono nazywane przekrętem. Słuchanie reakcji będzie niezłą zabawą. Nie mogę się doczekać.
My też.
Jeśli idzie o produkty RED, to ostatnio było o nich najgłośniej ze względu na diametralne zmiany w nadchodzących konstrukcjach. Wszystko będzie inne, ale oczywiście według producenta lepsze, ładniejsze i wydajniejsze. Zobaczymy... już 13 listopada.
Jim Jannard, szef RED, nie pozostawia wątpliwości co do kalibru nadchodzących wiadomości. Ma być rewolucyjnie.
Chcę powiedzieć, że nikt nie zdaje sobie sprawy z tego jak niesamowite będzie do ogłoszenie - mówi Jannard. Jestem przekonany, że zostanie ono nazywane przekrętem. Słuchanie reakcji będzie niezłą zabawą. Nie mogę się doczekać.
My też.
Przedstawiciele tej firmy od dawna nęcą nas obietnicami o kamerach 4K, odpowiedzią na nagrywanie filmów HD przez aparaty cyfrowe, super wysokiej jakości w niskich cenach... dużo się tych obietnic nazbierało.
Czy nowe ogłoszenie prasowe będzie jeszcze w stanie kogokolwiek poruszyć?
Źródło: Gizmodo
