Ja akurat mam zepsute pokrętło od głośności w swoim laptopie, niekoniecznie lubię używać tego suwaka na dole, po prawej stronie (w Windows XP/Vista). Dlatego taki regulator głośności na USB to dla mnie wybawienie.
Ja akurat mam zepsute pokrętło od głośności w swoim laptopie, niekoniecznie lubię używać tego suwaka na dole, po prawej stronie (w Windows XP/Vista). Dlatego taki regulator głośności na USB to dla mnie wybawienie.
Z wyglądu to dotykowa płytka po której poruszamy palcem w jedną i drugą stronę aby ściszyć dźwięk, a jeśli dotkniemy ją przez 2 sekundy, można dźwięk zupełnie wyłączyć (lub potem włączyć). Nie ma potrzeby instalować dodatkowych sterowników, ale USB Volume Controller działa tylko z Windows 2000/XP/Vista.
Jeśli chcecie, możecie przyczepić regulator do boku monitora. Kosztuje ok. 12 dolarów.
Źródło: RedFerret
