Rewelacyjny, błyskawicznie oczyszczający wodę filtr - nie tylko dla wojska
Armia Stanów Zjednoczonych złożyła zamówienie na dostawę przenośnych filtrów, które czynią wodę zdatną do picia w ciągu zaledwie 24 godzin. Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie trzy fakty, które niektórych mogą wprawić w lekkie osłupienie.
11.02.2010 23:43
Armia Stanów Zjednoczonych złożyła zamówienie na dostawę przenośnych filtrów, które czynią wodę zdatną do picia w ciągu zaledwie 24 godzin. Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie trzy fakty, które niektórych mogą wprawić w lekkie osłupienie.
- Filtr jest przenośny - ale trafniej byłoby określić go mianem "nadający się do przewożenia". Jest to bowiem machina, którą można transportować jedynie ciężarówką. I jeśli ktoś wyobrażał sobie, że ów nowoczesny, super szybki filtr jest wielkości tradycyjnej wojskowej menażki, powinien przerzucić się na myślenie w nieco innej skali.
- Szybkość filtrowania jest porażająca: zaledwie 24 godziny na poprawienie właściwości wody, podczas gdy inne podobne systemy uzdatniania pracować muszą na jakość kwalifikującą wodę do picia przez kilka tygodni. Tajemnica skutecznego i błyskawicznego oczyszczania tkwi w czynnikach doprowadzających tę życiodajną ciecz do stanu używalności, czyli w bakteriach. Z kolei mikroby, które "pracują" na czystość wody...
- ...uwielbiają z założenia środowiska brudne. Bardzo brudne, ponieważ w skład armii drobnoustrojów tworzących filtrujący wodę biofilm wchodzą szczepy, dla których wszelka radość z ich mikroskopijnego bytu skupia się na ściekach. Niemniej, filtrują wodę dokładnie; a z zanieczyszczającymi ją substancjami radzą sobie tak skutecznie, że powstaje z nich 5 - 50 razy mniej osadu niżeli ma to miejsce w przypadku stosowania innych, tradycyjnych metod oczyszczania ścieków. Ponadto operowanie składem biofilmu jest proste i nie wymaga częstych interwencji - wynika to z faktu, iż oczyszczający wodę konglomerat bakteryjny sam reguluje zachowanie równowagi w biofilmie.
Sabin Holland, szef grupy naukowej z Sam Houston State University pracującej nad super filtrem, twierdzi, że wielkość urządzenia może być dostosowana do potrzeb, a sam filtr nadaje się nie tylko na potrzeby wojska, ale można go używać wszędzie tam, gdzie potrzebne jest szybkie i pewne zaopatrzenie ludności cywilnej w wodę zdatną do picia. I wskazuje tutaj na Haiti, dotknięte kataklizmem sprzed miesiąca, oraz miejsca, w których infrastruktura wodociągowa kuleje lub nawet nie istnieje.
Źródło: EurekAlert