Rewolucja w rolnictwie. Przygotujcie się na podwodne uprawy
Rolnictwo czeka rewolucja. Na razie to melodia przyszłości, ale badania nad podwodnymi uprawami roślin już trwają – a rezultaty są bardzo obiecujące.
11.08.2022 | aktual.: 12.08.2022 10:19
Badania prowadzi włoski startup Nemo’s Garden. Jego założycielem jest Sergio Gamberini, właściciel firmy Ocean Reef Group produkującej sprzęt do nurkowana. Prywatnie to pasjonat ogrodnictwa. Pomysł na podwodne uprawy pojawił się w jego głowie przypadkiem, gdy zastanawiał się nad idealnymi warunkami do uprawy bazylii.
Tak narodziła się pierwsza, niewielka farma, która rozrosła się już do rozmiarów pokaźnego ogrodu. W dalszym rozwoju Nemo’s Garden wspomogą inżynierowie z Siemensa – obie firmy ogłosiły właśnie współpracę.
Podwodne rolnictwo – remedium na katastrofę klimatyczną?
Jak informuje Siemens w komunikacie prasowym, uprawy zajmują obecnie ok. 11 proc. powierzchni planety. To dużo, ale liczba ludności na świecie wciąż rośnie, a zmiany klimatyczne stają się coraz groźniejsze. Dotyczy to szczególnie biedniejszych regionów świata takich jak Afryka czy Azja Południowo-Wschodnia, gdzie gwałtowne susze i upały niszczą uprawy i wywołują klęski głodu. Na szczęście istnieje idealne środowisko do uprawy – morza i oceany.
Jak wskazują naukowcy, woda zapewnia doskonałe warunki do uprawy. W specjalnie przygotowanych kopułach panuje stała temperatura 26 stopni Celsjusza oraz wilgotność powietrza wynosząca 83 proc., co jest optymalną wartością dla dużej części roślin jadalnych i przemysłowych. Ilość dostarczanego światła można regulować w zależności od głębokości, na której znajdują się uprawy, co pozwala kontrolować ich tempo wzrostu. Tak wygląda prototyp podwodnej farmy od Nemo's Garden:
Siemens pomoże w dalszych badaniach
Naukowcy z Ocean Reef Group skutecznie prowadzą farmę już od kilku lat. Uprawiają na niej nie tylko warzywa, ale też rośliny i zioła. Niedawno pochwalili się zbiorami dorodnych truskawek, ale w Nemo's Garden wyrosły m.in. pomidory, bazylia oraz ziemniaki. Na kanale Youtube prowadzonym przez firmę regularnie pojawiają się livestreamy z wnętrza kopuły, a co roku twórcy prezentują, jak wygląda projekt:
Teraz Siemens pomoże im w dalszych badaniach. Inżynierowie z niemieckiego koncernu wykorzystali narzędzie Siemens MindSphere umożliwiające analizę dużej ilości danych. Na ich podstawie przygotowali algorytm, który w wirtualnym środowisku będzie uczył się zarządzania uprawami. Pozwoli to zrobotyzować cały proces i ograniczyć konieczność nadzoru ze strony człowieka.
Trzeba przyznać, że projekt jest przełomowy, choć naukowców czekają jeszcze długie lata badań i eksperymentów. Jeśli Nemo’s Garden i Siemensowi uda się zmniejszyć koszty podwodnych farm do akceptowalnego poziomu, czeka nas prawdziwa rewolucja w rolnictwie. To szansa na ograniczenie skutków katastrofy klimatycznej – miejmy nadzieję, że uda nam się ją wykorzystać.
Tomasz Bobusia, dziennikarz Gadżetomanii