Richard Branson i jego luksusowy wycieczkowy statek. Rejst będzie inny niż w popularnych komediach
Richard Branson chce wysłać ludzi w kosmos, ale nie zapomina też o tych, którzy wolą wydawać pieniądze w bardziej tradycyjny sposób. Jego luksusowy wycieczkowiec powstaje z myślą o dorosłych i chętnych wrażeń turystach. Do pierwszego rejsu coraz bliżej, chyba że plany popsuje koronawirus.
03.03.2020 | aktual.: 03.03.2020 12:28
Scarlet Lady na pokład zabierze nie rodziny z dziećmi czy bogatych, statecznych emerytów, którzy chcieliby w ciszy i spokoju cieszyć się widokiem na morze. Nowy projekt Bransona skierowany jest raczej do klientów, dla których scenariusz rodem z "Kac Vegas" to pomysł na typowy weekend, a nie filmowa fabuła.
Kluby nocne, salony tatuażu, porządne restauracje, siłownie, sala pełna luster i lamp, łącznie ponad tysiąc apartamentów, których ceny zaczynają się od 1,6 tys. dol. Słowem: raj dla imprezowiczów (statek pomieści prawie 2,8 tys. pasażerów), mogący budzić skojarzenie z… polskim Batorym.
W czasach amerykańskiej prohibicji na Batorym organizowano rejsy, w których trakcie statek opuszczał wody terytorialne USA, co pozwalało pasażerom na legalne spożywanie alkoholu. Wprawdzie dziś prohibicja problemem nie jest, ale możemy podejrzewać, że Scarlet Lady będzie gospodarzem niejednej zakrapianej potańcówki.
Start pierwszego rejsu zaplanowano na 26 marca - Scarlet Lady wyruszy z Miami. O ile majętnych pasażerów nie odstraszy koronawirus.
Projekt Bransona już odczuwa skutki globalnej paniki. Odwołano weekendowy pokaz statku mający odbyć się w Nowym Jorku. Wprawdzie w oficjalnym komunikacie nie pada nazwa choroby, ale organizatorzy podkreślają, że ludzie mogą mieć w tym czasie ważniejsze rzeczy na głowie, niż podziwianie luksusowej jednostki. Byłby to kiepski widok, gdyby na prezentacji wycieczkowiec świecił pustkami niczym katowicki Spodek podczas IEM 2020.
Istnieje ryzyko, że nawet pierwszy rejs zakończy się fiaskiem - w końcu niektórzy mogą mieć w pamięci historię pasażerów statku wycieczkowego Diamond Princess, na którym wykryto ponad sto przypadków zarażenia wirusem.
Choć zapewne Branson może pocieszać się tym, że wycieczkowicze stwierdzą, że akurat imprezowy rejs to najlepsza szansa na to, żeby od choroby uciec. Krążące po sieci legendy o chroniącej mocy alkoholu mogą przyciągnąć na pokład.
Scarlet Lady FULL Ship and Cabin tour. Virgin Voyages new ship!
Miliarder ewentualnym powodzeniem raczej się nie przejmie, bo jego plan na luksusowe rejsy dla szukających wrażeń turystów sięga dużo dalej. W budowie jest kolejny wycieczkowiec, Valiant Lady, a następne dwa mają powstać do 2023 roku.
Inne ambitne przedsięwzięcie Bransona to zabranie pasażerów w przestrzeń kosmiczną. Bilety znowu trafiły do sprzedaży. Termin nieprzypadkowy - zapisy ruszyły, kiedy ujawniono wyniki finansowe Virgin Galactic. Niezbyt optymistyczne, bo zdradzające milionowe straty.