RIP: Irvin Kershner & Gabriela Kownacka
Kostucha nie odpuszcza i w filmowym świecie dalej zbiera śmiertelne żniwo. Dwa dni temu informowałem o odejściu Lesliego Nielsena, a zaledwie wczoraj musieliśmy pożegnać kolejne znane postacie - reżysera Irvina Kershnera (Imperium kontratakuje) i aktorkę Gabrielę Kownacką. RIP...
Kostucha nie odpuszcza i w filmowym świecie dalej zbiera śmiertelne żniwo. Dwa dni temu informowałem o odejściu Lesliego Nielsena, a zaledwie wczoraj musieliśmy pożegnać kolejne znane postacie - reżysera Irvina Kershnera (Imperium kontratakuje) i aktorkę Gabrielę Kownacką. RIP...
Irvin Kershner zmarł po długiej walce z chorobą. Miał 87 lat. W pamięci fanów zapisał się wyśmienitym Imperium kontratakuje, uznawanym przez wielu widzów i krytyków za jeden z najlepszych sequeli wszech czasów. Ostatnim pełnometrażowym filmem był Robocop 2, który niestety spotkał się z chłodnymi recenzjami. Moim zdaniem niesłusznie, bo to w gruncie rzeczy przyzwoity film akcji i w zależności od humoru ogląda mi się go czasami przyjemniej od oryginału.
Z kolei Gabriela Kownacka miała zaledwie 58 lat. Aktorka przegrała walkę z rakiem piersi, z którym walczyła od 2004 roku. Większość widzów znała ją przede wszystkim z roli w serialu Rodzina zastępcza, ale trzeba pamiętać, że radziła sobie także w filmie pełnometrażowym (nagroda im. Zbigniewa Cybulskiego za Trędowatą i Złote Grono w 1979 roku za najpopularniejszą aktorkę sezonu).
Nie ma ich już z nami, ale pamięć o nich pozostanie...
Foto: Blastr, Film Polski
Źródło: Filmweb • Cinema Blend