RoboPlow - odśnieżanie w stylu geeków [wideo]
09.03.2010 07:00, aktual.: 11.03.2022 15:49
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Za oknem leżący od dawna śnieg zdążył zamienić się w brudną breję i liczne kałuże. Warto jednak cofnąć się nieco w czasie i przekonać się, że ręczne odświeżanie to już przeszłość. Nadchodzi czas robotów!
Za oknem leżący od dawna śnieg zdążył zamienić się w brudną breję i liczne kałuże. Warto jednak cofnąć się nieco w czasie i przekonać się, że ręczne odświeżanie to już przeszłość. Nadchodzi czas robotów!
Zobacz także
RoboPlow przypomina jedną z maszyn biorących udział w turnieju Wojny Robotów. Lemiesz o szerokości niemal 130 cm wygląda dość groźnie. W rzeczywistości jednak nie służy do walki, lecz do pozbywania się śniegu z podwórka i chodników. Przyznać trzeba, że wykonuje to w niezłym stylu. Aż miło popatrzeć, gdy raz za razem oczyszcza teren, pomagając uporać się ze śnieżnym problemem. Co więcej, potrafi pracować zarówno w dzień jak i po zmroku. Twórcy zadbali bowiem o to, by wyposażyć go w odpowiednie oświetlenie. Dzięki temu zamontowana na szczycie kamera zawsze ma dobrą widoczność, nawet nocą.
ROBOPLOW
Sam pomysł jest niezły, efektowny i, jak widać na powyższym filmiku, efektywny. Można by jeszcze pokusić się o dodanie możliwości posypywania piaskiem odśnieżonej powierzchni. W ten sposób RoboPlow nie tylko oczyszczałby przejście, ale i czynił je mniej śliskim, oszczędzając przechodniom złamanych nóg i siniaków. Pozostaje jeszcze kwestia, co by się stało, gdyby pojazd przypadkiem w kogoś uderzył. Nie chciałbym stanąć na jego drodze.
Źródło: Gizmodo