Robot, który czerpie energię z pożywienia?
Naukowcy stworzyli parę prototypowych robotów, które potrafią łapać owady. W przyszłości mają one nie tylko polować ale także pożerać złapane ofiary, zupełnie jak mięsożerne rośliny. Nie uważacie, że brzmi to trochę niepokojąco?
Naukowcy stworzyli parę prototypowych robotów, które potrafią łapać owady. W przyszłości mają one nie tylko polować ale także pożerać złapane ofiary, zupełnie jak mięsożerne rośliny. Nie uważacie, że brzmi to trochę niepokojąco?
Malutkie roboty zostały stworzone na wzór muchołówki - rośliny, która potrafi chwytać i pożerać zwabione ofiary. Podobnie jak twór natury, roboty posiadają płatki, które zamykają się łapiąc pechowego owada w mordercze kleszcze. Prototypy powstały w Uniwersytecie Seulu oraz Uniwersytecie stanu Maine.
Robot z Korei posiada parę liści z włókien węglowych, podpiętych do metalowej sprężyny. Mechanizm działa podobnie do pułapki na myszy - ciężar owada sprawia, że sprężyna puszcza i oba liście zamykając się chwytają ofiarę w swoim wnętrzu.
Z kolei robot z Ameryki został zbudowany z jonowo-polimerowych metali kompozytowych, które uginają się pod wpływem pola elektrycznego. Dzięki temu działają one w bardzo podobny do roślin sposób. Pod wpływem zmian na powierzchni "liścia" zostaje wysłany sygnał, w wyniku którego robot łapie owada w metalowych kleszczach.
Oczywiście jeszcze daleka droga do tego, żeby roboty mogły wykorzystywać złapane ofiary w ten sam sposób jak muchołówka. Poprzednie badania wskazują jednak na to, że nie jest to niemożliwe, więc kolejne udoskonalenia mogą doprowadzić do stworzenia maszyny, która pozyskuje przynajmniej część energii z pożywienia. Jednocześnie myśl o robotach szukających pożywienia sprawia, że ciarki przechodzą po plecach.
Źródło: popsci.com • physorg.com