Robot umyje, posprząta, pozamiata
Jak wszyscy wiemy, Japończycy to naród, który wręcz uwielbia nowoczesne technologie, a niektóre miasta w Kraju Kwitnącej Wiśni wyglądają jak metropolie z filmów s-f. Szczególnym sentymentem Japończycy darzą roboty i oto zaprezentowano nam model HRP-2, którego już złośliwi ochrzcili jako DISHBOT (oczywiście to od angielskich słów dish - czyli "talerz" oraz robot). Jest to maszyna do służenia pomocą w domu. Co potrafi?
02.05.2010 18:30
Jak wszyscy wiemy, Japończycy to naród, który wręcz uwielbia nowoczesne technologie, a niektóre miasta w Kraju Kwitnącej Wiśni wyglądają jak metropolie z filmów s-f. Szczególnym sentymentem Japończycy darzą roboty i oto zaprezentowano nam model HRP-2, którego już złośliwi ochrzcili jako DISHBOT (oczywiście to od angielskich słów dish - czyli "talerz" oraz robot). Jest to maszyna do służenia pomocą w domu. Co potrafi?
Zobacz także
Jak nazwa wpisu informuje: posprząta, pozamiata podłogę, umyje naczynia, wytrze stoły i wykona inne czynności należące jak dotąd do gospodyń domowych (lub pań domu). HRP-2 powstaje w tokijskich laboratoriach Jouhou System Kougaku. Do wykonywanie swoich czynności używa sensorów 3-D, dzięki którym doskonale widzi otoczenie i rozróżnia kształty. Oczywiście jest jeszcze daleki od perfekcji, ale znamy pracowitość Japończyków (przeciętny dzień roboczy ma 14 godzin), więc niewykluczone, że już za rok będzie działać sprawnie.
Zobacz także
O wiele za wcześnie, by mówić o jego ewentualnej cenie, czy też o planowanej dacie wdrożenia modelu do masowej produkcji. Jak widać na zdjęciu powyżej, potrafi wykonywać naprawdę sporo różnorakich czynności. A czy upowszechni się? Cóż, jak powiedział w jednym z wywiadów Stanisław Lem: robot kosztuje setki tysięcy dolarów i nie wszystko potrafi zrobić, natomiast pani dochodząca bierze tylko 8 złotych za godzinę. Tak więc nie spodziewajmy się zalewu mechanicznych pomocników w najbliższym czasie.
Źródło: popsci.com