Rosyjska desperacja. Żołnierze sięgają nawet po brzozy
Sztab Generalny Sił Zbrojnych Ukrainy donosi o kolejnych przypadkach wykorzystania przez rosyjskich żołnierzy drewna, które ma pomóc w ochronie konwojów wojskowych. Na opublikowanych zdjęciach zauważyć można m.in. ciężarówki czy czołgi "wzmocnione" przez bale brzozowego drewna.
04.04.2022 | aktual.: 04.04.2022 16:57
To nie pierwszy odnotowany przypadek, kiedy Rosjanie wykorzystują wszystko, co znajdą pod ręką, aby chronić swoje pojazdy wojskowe. Jak informowaliśmy już wcześniej, przy pomocy drewna, znalezionego złomu czy worków z piaskiem żołnierze z armii Putina chronili najwrażliwsze elementy używanych maszyn.
Rosyjscy żołnierze sięgają po brzozy
Na udostępnionych w sieci zdjęciach można było zobaczyć m.in. chłodnice zabezpieczone drewnem najprawdopodobniej przed ostrzałem z broni ręcznej małego kalibru, czy czołgi, których pancerz był "wzmacniany" workami z paskiem. Jak zauważył serwis Interesting Engineering, "przegrzanie silników i wyłączenie ich może bowiem sprawić, że rosyjskie pojazdy staną się łatwym celem". Na najnowszych zdjęciach, które opublikował Sztab Generalny Sił Zbrojnych Ukrainy, zauważyć można "innowacyjne" wykorzystanie drewna z brzozy.
Jak zaznacza sztab wojskowy Sił Zbrojnych Ukrainy, w rejonie Czernihowa ukraińska armia pokonała "rosyjską kolumnę, która postanowiła… udawać drewno opałowe". We wpisie zamieszczonym na Facebooku organ zaznaczył również, że "okupanci zapłacili w całości. I za inwazję, i za zabitych cywilów, i za zniszczone ukraińskie lasy brzozowe".
Wśród zniszczonych pojazdów zauważyć można ciężarówkę przewożącą rakiety do radzieckiego systemu artylerii rakietowej BM-27 Uragan, bojowy wóz piechoty BMP-2, wielozadaniowy samochód terenowy Tigr-M, cysternę z paliwem czy czołgi T-72B3.
Serwis militarny The War Zone wcześniejsze przypadki użycia drewna i innych, podobnych materiałów przez Rosjan określił jako wyraz desperacji. Armia Putina w obawia przed śmiercionośnymi pułapkami Ukraińców, na wszelkie sposoby próbuje zabezpieczyć się przed potencjalnym atakiem i jego skutkami, ale jak sugerują zdjęcia, nawet brzozowe wzmocnienia na niewiele się zdają.